Tak na początku czerwca w Wojsławicach w 2015







I nie mogę znaleźć w pełni kwitnienia.

Agnieszko,
te cisy za blisko warzywnika. On (warzywnik) musi mieć przewiew, słońce i składniki pokarmowe, i niekoniecznie opryski. Róże i cisy przy warzywach to bardzo trudna sprawa.

Kolumnowe rzeczywiście dobrze by wyglądały.

Ja swoje już wysadziłam prawie wszystkie (ale głównie dlatego, że zdecydowałam się na szpaler płaski z 9 jabłonek rajskich - od strony północno-wschodniej). Z innej strony mam sznur z jabłoni na 30 cm a z przodu w ramach kul szałwię lekarską i obwódki z hyzopu ciętego 3 razy, jest wtedy sztywny.



Nie umiem tak ze zdjęcia odczytać intencji sadzenia cisów tam. Jak to wyglądałoby na rysunku z odległościami i w układzie?

Wydaje mi się, że rozsadnik w warzywniku to lepszy pomysł.
quote]

Też mi się tak wydaje
tylko będę miała ograniczony dostęp do niego, bo ścieżki nie są dociągnięte do końca.
Ale to chyba nie problem, bo przecież wysieję nasiona i ni muszę tam codziennie zaglądać

A tak w ogóle to bardzo ładny ogród. I podziwiam ten wulkan energii, który w tobie siedzi.

Dziękuję
A ja taką mam naturę, wykorzystać dzień na maksa
ale jest tez i minus - nie umiem odpoczywać
skutki tego już odczuwam , nie mówię że jestem stara, ale zmęczenie przychodzi już szybciej
i wieczorami nie nadaję się już do niczego

Czytanie o twoim przesadzaniu roślinek tu i tam zmotywowało mnie do rozsadzenia firletki smółki i bodziszka himalajskiego. Miałam po dwie roślinki, a teraz rośnie kilkanaście. Grunt to dobry przykład i odpowiednia motywacja. Pozdrawiam.[/

Super!!!!!! cieszę się bardzo

jak widzisz ja rozsadzam namiętnie
ale wychodzi to też z oszczędności wolę kupić jedną sadzonkę, podzielić, poczekać 2 lata - czas niestety leci szybko........i mieć kilkanaście sadzonek w cenie jednej

tak też zrobiłam z moimi ostatnimi zakupami
kupiłam dużo nowych roślin, ale po jednej sztuce
z niektórych udało mi się zrobić kilka sadzonek z innych dosłownie 2-3 sztuki z innych niestety nic - za dwa lata będe miała już po kilkanaście sztuk i przy powiększaniu rabat będe mogła dodać po kilka sadzonek nowych roślin

a gdybym chciała zarobić zakupy za dwa lata i brać po kilka sztuk danej rośliny zapłaciłabym 3-4 razy tyle

pozdrawiam serdecznie

Zazdroszczę Ci lasu za płotem. U mnie pole.