Śliczna ta choinka Wypieki też super udane, ja dopiero jutro działam w kuchni. Buziaki zostawiam

Sebastian, musisz mieć wieeeelką choinkę

Aguś, dzięki.... teraz biorę się za choinkowy las czyli origami... pewnie zejdzie mi do północy. A jutro też kulinarnie będzie, ale już wytrawnie.

Jejku jaka piękna choinka...my będziemy ubierać jutro, a dziś jeszcze produkowaliśmy pierniczki po raz drugi.. jesteś z przygotowaniami do przodu widzę

Domiś... e tam do przodu... Produkcja pierników podobnie jak u Ciebie - po raz drugi. Moje łobuzy wszystko wchłoną nawet jak ciacha są twarde, że gwoździe można wbijać. Kacper mimo braku jedynki i przy chwiejącej się drugiej, chrupie i chrupie - wcale mu dziurki nie przeszkadzają.
Jakoś nauczona poprzednimi latami (coś staro sie poczułam ) zawsze chcę mieć dużo czasu na ubranie choinki. I bałaganu w wigilię nie ma już dużego do sprzątania. Dzięki za pochwały.

Śliczna choinka!!!
Moja ma 600 lampek

Ja też dzisiaj piekłam

Ojjj. popadam w kompleksy z tyli lampkami ... 600 śtuk... ojjj

Czyli niedziela to był dzień piekarza

ja piekłam wczoraj...3 foremki dyniowego ciacha i dziś już nic nie ma...część zjedzona, część rozdana...

No i przypomnialo mi się o nalewce winogronowej...czas przecedzić??? Kurcze...już chyba czas!!!!

gusiarz napisał(a)

Sebastian, musisz mieć wieeeelką choinkę

Niższa ode mnie....Ma gdzieś 1,80m Na szczęście świecę ją dopiero od Wigilii to byśmy poszli z torbami za rachunek na prąd Na szczęście gdzie indziej już mam ledy

Aguś, sliczna choiinka...sopelki magiczne...ja w tym roku dałam się namówić na małą choinkę w donicy, ale coś czuję, że w przyszłym roku będzie duża....jednak duże choinki maja swój niesamowity urak...i nie ma zznaczenia czy mają jeden czub czy dwa...są piękne

ciacho wygląda niezwykle apetycznie...a pierniki chętnie bym popełniła...tylko foremki serduszka nie mam...bo jednak w tej formie wyglądają najlepiej....więc chyba poczekam do przyszłego roku i za serduchem się rozejrzę

pozdrawiam Agnieszko serdecznie i życze zdrowych i wesołych Świąt Bożego Narodzenia, spędzonych w gronie najbliższych, i chwili wytchnienia od codziennych spraw

pozdr

Aguś szalejesz wypiekowo
Wieki nie pisałam ale choinka twa przywróciłą mnuie do równowagi
Piękna - taką lubię !
Wypieki super
Pozdrawiam