Maju masz rację... trzeba mieć podstawy... człowiek musi wiedzieć, w którą stronę ruszyć z interwencją... ale ja farbowana blondii... nie docierało do mnie że te dzwonki za mało wody mają
![](/images/emoticons/icon_wink.gif)
Ale żebym ja była kopalnią... nawet wiedzy... ja sobie wypraszam
![](/images/emoticons/icon_wink.gif)
![](/images/emoticons/icon_wink.gif)
![](/images/emoticons/icon_biggrin.gif)
... wprawdzie moje cztery litery szerokie są, ale chiba nie aż tak
![](/images/emoticons/icon_biggrin.gif)
![](/images/emoticons/icon_razz.gif)
Dziękuję za wyróżnienie... zawsze zaglądam do AlinkiK i Marzenki
Spróbuję z tymi fotkami ekranu... może to niezły sposób...
Tesia... i na podwyższeniu cieplej przymrozek nie taki straszny... same zalety... oprócz kosztów budowy
Magdziu - wiesz, wczoraj o tym myślałam... AlinaK pisała kiedyś o "dobrej ręce" ogrodnika..., że jak się komuś roślinkę podaruje, dobrze by ona się przyjęła... to świadczy o dobrej ręce... ale ja mam kilka niepowodzeń... mimo obserwacji zabrakło reakcji
![](/images/emoticons/icon_sad.gif)
... pocieszam się, że każdy ma wzloty i upadki.
____________________
Agnieszka
Ogród do kwadratu *** Pieniński zakątek
"Nigdy nie mów źle o sobie... Inni zrobią to znacznie lepiej"