Magda70 napisał(a)

Ciekawe te naleśniki....nigdy nie wpadłam aby je pokroić koniecznie wypróbuję
Ja masę szpinakową robię też z naleśnikami...i zapiekam z serem. I dodaje kawałki piersi bo mój synio mięcho uwielbia...

ooo to też może być pyszne. a ser jaki? feta czy biały? podasz przepis?

Hmmm
O!!! i właśnie o to mi chodzi

Boooooosko

A teraz szukam szczęki...

Kurczę ta ławka w buksach ....wymiękłam ....w szałwię też w tym roku zainwestowałam ...piękna jest .....liście niezła zdobycz

Aguś... na chwilę jest ładnie.... później trzeba będzie wszystko przyciąć

Beatko

Magda - siadajcie.... zapraszam na ławeczkę . Wiem, że pora pobudki wczesna... ale jakoś trzeba wszystko ogarnąć... Kiedyś też myślałam, że 5-45 to najwcześniejsza pora na moją pobudkę... teraz nawet przed 5 sama się budzę... to już SKS...(starość, k..a, starość)

Nieszko - niczego nie niszcz u siebie... byłam i widziałam twoje cudności

Anita - zdrowa zazdrość nie szkodzi a mobilizuje ... O liściach napiszę na PV

Ewelina - dzięki... o szałwii napisałam u ciebie. Szałwia nie pokłada mi się nawet po deszczu i wietrze... gorzej z przywrotnikiem... ten miejscami łysinę pokazuje

Aguś... dzięki

Zetka - ławeczka buksikowa na razie się trzyma dzielnie... już ją przycięłam w ub. tygodniu, bo przerastała przez szczelinki w deskach . Szałwię po kwitnieniu mocno przytnij - odbije, zagęści się i jeszcze raz zakwitnie.

Jak ja lubię tu wpadać Pięknie, elegancko. Można się gapić i gapić... ze szczęką i bez
zielono, biało, nieco fioletowo .. tak jak lubię

Aguś pokatuj nas proszę jutro fotkami

Marzena2007 napisał(a)

Aguś pokatuj nas proszę jutro fotkami

i jak pod prośbą się podpisuję

Evichonku, Marzenko, Ewelino - na razie nie mam aparatu... eM zabrał na zawody syna. Dopiero jutro będę focić.... Proszę, trzymajcie kciuki za mojego karatekę od 14-stej...

Zakwitły moje avatarkowe dzwonki ... bosko!!!

Będziemy trzymać