Aga, gdzieś się zgubiłam u Ciebie. Ty gdzieś siejesz poplon? Coś się zagubiłam... szukałam, szukałam i nie znalazłam informacji, ale pewnie zbyt pobieżnie czytałam za co przepraszam

gusiarz napisał(a)

Majenko... to dla ciebie jeszcze troszkę różyczek Austina
to Alan Titchmarsh

Jak perły pasują do róż

Alii dobrze wszystko czytasz ... poplonu nie siałam w warzywniku, a na rabacie tej gliniastej, którą mi zalało w ub. roku i część roślin wypadła. Tam posiałam gorczycę. Ale w warzywniku w tym roku będę siać polpon... i zbieram informacje

Ta rabata z gorczycą już jest przekopana a druga w tym samym pasie, ale ciut dalej, czeka na obsiew. Nic mi tam nie chce rosnąć... roślinki zamierają... aż dziw bierze, że drzewa jeszcze rosną...

Gosiu... to nie perły... perełki... plastikowe

uwielbiam zaglądać w Twoje kwadratowe rabaty. Bosskie

A no to będziemy razem siały tylko ja się zdecydowałam na łubin Mam nadzieję, że czasu i sił starczy na przekopywanie

Przy okazji - ponoć gorczyca działa antyopuchlakowo.

Macham

Ewuniu... miło mi to słyszeć ... zapraszam... i przepraszam, że ja nie zaglądam za często...

Alii - formujemy szyki... i myk, myk... bendziem siać i przekopywać też

Justyna - na razie nie mam opuchlaków, ale mszycy... na kilogramy własnie odkryłam ją w szklarni na papryce... ale wcinały ją larwy biedronki... i nie popsikałam, bo bojam się że i biedronki utłucze ten specyfik...

Dzisiaj wieje z innej strony i stipa jak żagiel... szu, szu, szu...



Dołożyłam drugi powojnik... na razie stoi w miejscu


Mary Rose

myślałam, że znam na pamięć Twój ogród,a tu taki psikus! znowu czymś zaskakujesz, bardzo piękne ujęcia

Ależ masz stipuchycudne niebieskości

Piękne stipy, nie rozsiewają Ci się przypadkiem?

Swoją drogą ciekawam czy można jeszcze coś w ramach ,,przedplonu" posiać teraz? Bo mam spory teren koło szkoły, który jest zachwaszczony (gruz z piaskiem i trochę ziemi) i tak kombinuję a to len, a to co innego... tylko na całe wakacje zostawić chwaściory trzebaby...