Stychaz - jak miło, że jesteś... miałaś długą przerwę

Olu, Jazzy - czaaad
Ivo -

miło mi bardzo... niewiele nam potrzeba by się cieszyć
Nawigatorko - trawki oplotłam, bo całkiem leżały po październikowym śniegu. Miałam tego widoku tak dość, że chciałam ściąć już przed zimą. W akcie desperacji związałam

. Choć łatwo nie było...
Siakowa - czyżbym wyczuła cień zadowolenia???
Kuba - u nas nawet ciepło jest. Już dawno przymrozków nie było i roślinki ruszają aż miło.
Makkasiu... na razie tylko tyle wiosny. Pracy za to sporo... chyba mi marca zabraknie żeby zdążyć ze wszystkimi...

Lena... miło, że zaglądasz

i dziękuję za przemiłe słowa... mus się spotkać i pogadać na żywo
Abiko - serdeczne dzięki... w ogrodzie takiej krzepy nabrałam, że na fitnesie brzuszki na drabinkach macham jak mało która


Lojalna - buki sadziłam co 3 metry... i według mnie ta odległość jest jak najbardziej ok. Już dużo gałęzi się ze sobą styka. Jednak ja miałam duże sztuki. Drzewka nie tyle słabo rosną, co musiały się przyjąć... były sadzone w balotach. Ich pierwsze dwa lata za płoty

. Gałązki które są rozpięte w poziomie dużo wolniej przyrastają na długość, bo soki w nich zwalniają. Za to wypuszczają dużo drobnych gałązek - czyli fajnie się zagęszczają.
Konieczki - zdecydowanie... kokardka odpada



. Trawiszcza idą do podziału... już są za wielkie i przy większym deszczu bardzo się pokładają. Co jadę w stronę "kominów" myślę o tobie
____________________
Agnieszka
Ogród do kwadratu *** Pieniński zakątek
"Nigdy nie mów źle o sobie... Inni zrobią to znacznie lepiej"