No i jestem już na bieżąco

Jestem pod wrażeniem spotkań, jakże systematycznych grupy wrocławskiej, pozazdrościć. Mężuś, kochany, taką uroczą ławeczkę sprezentował (od razu mojemu opowiedziałam sytuację z prezentem-tylko się uśmiechnął...-może, może...) no i oczywiście ogród piękny-choć to zbyt ubogie słowo. Nie doszukałam się jednak namiarów na odcinek Mai w ogrodzie, w którym Twój ogród jest aktorem pierwszego planu, możesz podać tytuł tego odcinka, muszę go zobaczyć.