Masz ładniutko, szybko wszystko Ci urośnie, bo ziemię masz taką czarną, więc na pewno urodzajną, która zatrzymuje wodę.

Z tą ziemią u nas jest różnie. Rzeczywiście przy wschodnim tarasie jest najlepsza, ale nawieźliśmy prawie sto wywrotek, żeby wyrównać poziom działki. Najsłabsza jest przed domem.

Sporo ziemi do rozplantowania, ale za to potem rosliny sie odwdzięczą

Witaj. Ciekawie wątek się zapowiada. Szkoda tylko, że tak długi nic na nim się nie działo. Zaznaczam

Milka, Mirella bardzo miło mi Was gościć u siebie. Mam nadzieję nadrobić zaległości na forum i liczę na wsparciePodglądam Was od dłuższego czasu, choć cichutko.

Cześć! Wpadam z rewizytą. Piękna przestrzeń do zagospodarowania, już jest ogród; jest trawnik, rabaty, a co dopiero będzie za jakiś czas... Będę obserwować Twój wątek.

Fajnie działasz i widać zmianę ogromną po tych trzech latach

Piters, Sylwia - dzięki, że zajrzeliście. Coś czuję, że ten rok będzie decydujący, co do nadania stylu mojemu skrawkowi nieba

Czyli jest szansa, że teraz zagościsz dłużej na O - fajnie
Czuję, że sporo będzie w tym sezonie się u Ciebie działo

MirellaB napisał(a)

Czyli jest szansa, że teraz zagościsz dłużej na O - fajnie
Czuję, że sporo będzie w tym sezonie się u Ciebie działo

Słowo-klucz to czas, bo dużo wody upłynie, zanim urośnie żywopłot, który będzie tłem dla reszty roślin. I ćwiczymy cierpliwość