Pozdrawiam odwiedzających

.
Nie mogłam się oprzeć i kupiłam kolejne hortensje na wejście. Chyba te teraz już mi nie zmarzną, chociaż jestem cały czas czujna na prognozy. Bratki w pełnym rozkwicie, szczerze mnie zadziwiają, nigdy nie kwitły mi tak intensywnie. Te miniaturki są szczególnie urocze, jestem nimi oczarowana (dzięki Giza

).