grembosia napisał(a)

Trawka rośnie jak na drożdżach, cotygodniowe koszenie nie wystarcza...

pięknie, choć pochmurnie pozdrawiam

Pozdrawiam zestaw wypoczynkowy baaardzo ładndny

Odcisk palca zostawiam

Dzięki dziewczynki za miłe słowa i wsparcie.
Wszystko jakoś się rozkręca

Dawno temu, w starym "Muratorze", zobaczyłam takie oto zdjęcie. Wiedziałam, że kiedyś muszę coś takiego mieć.



Ten mur będzie inspiracją do nowego przedsięwzięcia w tym miejscu:



Planuję zrobić trzy takie części, z prawej powtórka to co z lewej (siatka zostanie usunięta).
Romantyczny zakątek powstanie niedaleko tarasu, sąsiad nie będzie miał wglądu w nasze biesiadowanie.

Najpierw jednak bierzemy się za studnię i grilla z wędzarnią, cały czas poszukuję inspiracji...
Wszystko oczywiście z cegły, bo ja ceglara jestem, może połączę trochę z kamieniem...

Coś niedobrego dzieje się z wszystkimi moimi jukkami (5 szt.), zaczynają nawet kwitnąć, ale w oczach marnieją. W zeszłym roku były piękne, ale jeszcze nie kwitły.

Nie wiem czy to ma związek, ale sukcesywne pogorszanie ich stanu zauważam od czasu, gdy podsypałam je nawozem dla roślin kwitnących- w zalecanej dawce.

grembosia napisał(a)

Coś niedobrego dzieje się z wszystkimi moimi jukkami (5 szt.), zaczynają nawet kwitnąć, ale w oczach marnieją. W zeszłym roku były piękne, ale jeszcze nie kwitły.

Nie wiem czy to ma związek, ale sukcesywne pogorszanie ich stanu zauważam od czasu, gdy podsypałam je nawozem dla roślin kwitnących- w zalecanej dawce.

kochana u mnie też tak kiedys było i po zaglądnięciu między igły okazało się że to przędziorek więc oprysk i to pare razy powtórka u ciebie może być cos innego mówią, że iglaki gdy są chore to szybko kwitną i mają szyszki żeby zostawić po sobie slad ale u ciebie nie musi być tak źle pozdrawiam

Ale jukka to nie iglak...
Nie słyszałam, żeby jukki łapały przędziorki...

Ta inspiracja ceglana bardzo wspaniała.Wierzę, że ją wzbogacisz o własne pomysły.

Ależ ta inspiracja śliczna, juz z niecierpliwością czekam na Twoją wersję.
Gdzie kupowałaś powojnik Paul F., bo właśnie też mam na niego ochotę?
Pozdrawiam