Tak, wiem, widziałam ją wcześniej, ale jednak za droga.
W najgorszym przypadku kupię ją we wrześniu w Polsce, tylko szkoda, że nie będzie na swoim miejscu, czyli pod pergolą, na weselu.
Dalej szukamy, ale ta zakupiona rzeczywiście fajna.
W weekend stanie na miejscu docelowym.
Grembosiu, gratulacje
Czyli niedługo dołączy kolejna para rączek do pracy w tym pięknym ogródku
P.S. Wiklinowy, prowansalski zestaw wypoczynkowy jest przecudny!
No to zaczyna sie tutaj prawdziwy serial. Czym bliżej tej najwazniejszej imprezy, tym wiecej się dzieje.
Piękne te ławki. Ja też o czyms takim marzę, ale najpierw muszę zrobic taras, dopiero potem moge myslec o szczegółach.
Ławka rzeczywiście piękna, super okazja.
Ja o takiej nawet nie mogę pomysleć. W ROD takich wyposażeń stawiać nie ma sensu, niestety.
Wyobrażam sobie jakie to uczucie byc przed ta wielka impreza - z jednej strony wspaniale, z drugiej jednak, stres ogromny. Ale patrząc na Twoje tempo działania i skuteczność, nie mam wątpliwości, że sobie poradzisz.