Trawa rzeczywiście rośnie jak zwariowana, może niepotrzebny był ten nawóz, ale to też zależy od ziemi, w starym ogrodzie ta sama dawka nawozu, a rosną same chwasty.
Kosiarka jest miesiąc temu kupiona, nazwy nie pamiętam, ale silnika szukaliśmy Hondy, bo takie podobno najlepsze, a to jest najważniejsze w kosiarce.