Renia, fajnie, że mogłyśmy się spotkać. Mam nadzieję, że spotkamy się jeszcze nie raz na jakimś "zlocie" ogródkowym. Szkoda, że tak daleko mieszkamy od siebie (choć muszę przyznać, że w waszych okolicach jestem dość często). Pozdrowienia zostawiam i kilka fotek na pamiątkę...







i jeszcze dwie role drugoplanowe....

Mala_Mi poza tym,że zepsułam wspomaganie w moim autku, obeszło się bez pecha
Madziarzeszow - coś wykombinujemy
Krys - lepiej nie czytaj mój wątek jest cały chaotyczny,jak i ja
agata19762 -tak,dzięki twojej sugestii go zmieniłam

Hej Nikita Miałam ochotę przypasowaź się do waszej grupy z tym ramieniem,ale jeszcze nie miałam takiej śmiałości....
Następnym razem będę smielsza

Rench napisał(a)

Hej Nikita Miałam ochotę przypasowaź się do waszej grupy z tym ramieniem,ale jeszcze nie miałam takiej śmiałości....
Następnym razem będę smielsza

Renia, nie ma co się wstydzić...odkrywaj ramię i wal śmiało do nas... Górny Śląsk miał wianki, a my seksowne ramionko....

Reniu - super było Cie poznać. Pozostał niedosyt, ale to dobrze, bo jest zaczątek na kolejne spotkania.
Pozdrawiam

Kasiu masz, rację ten niedosyt....

Moje małe co nieco, ale i tak cieszą
Piwonie kolejne zakwitły


I żółta róża nn, ale pachnie obłędnie, nareszcie wiem co znaczy owocowy zapach róży

I pierwsza biała

Alchymist odzywa


Dzwonek skupiony rozrasta się jak chwast,ale jest przesliczny

Seria różowe róże jeszcze w pączkach,ale już lada dzień,jeszcze przed niedzielą.....

Reniu buziaki śle i zyczę sobie by jak najprędzej Was znów spotkac. Bardzo się cieszę że Cię poznałam a Tobie dziekuję ża trudy podróży , prezenty i za miły dzień. I oby jak najprędzej była gdzieś powtórka.