Termin 12 jest przyzwoity, bo najazd zacznie się od południa w sobotę ... Zatem warto przyjechać w piątek wieczorem lub w nocy aby od rana w sobotę śmigać.... I w niedzielę rano
Potem dopiero będzie można pojeździć w marcu takie dzikie tłumy są wszędzie
Ja proponuję Czarną Górę
Będę wdzieczna za jednoznaczne deklaracje również w kwestii przyzadu z M'ami i dzieciakami. Jak będziemy wiedzieli ile wstepnie jest osób zaczniemy rezerwację noclegów. I niestety trzzba o tym już myśleć bo potem będzie ciężko z noclegami... lub wyłącznie tygodniowe rezerwacje.

Może być jeszcze Zieleniec, ale tam to trzeba się będzie kijami od innych ludzi odpychać, bo cały Zdolny Śląsk zjeżdża....

Ja się dopasuję do grupy
Odpowiem tu Evchen. Ja nie lubię jeździć ani do Wisły, ani do Szczyrku, bo tam nie ma kanap i tłumy ludzi. Najczęściej jeżdżę w Istebnej albo w Zwardoniu, gdzie w tym roku też już będą kanapy, a stok jest dłuższy niż w Istebnej. I mam tam znajomych, więc wieczorami jest bardzo wesoło

Enya73 napisał(a)

Ja się dopasuję do grupy
Odpowiem tu Evchen. Ja nie lubię jeździć ani do Wisły, ani do Szczyrku, bo tam nie ma kanap i tłumy ludzi. Najczęściej jeżdżę w Istebnej albo w Zwardoniu, gdzie w tym roku też już będą kanapy, a stok jest dłuższy niż w Istebnej. I mam tam znajomych, więc wieczorami jest bardzo wesoło

Anitko z M i dzieciakami czy sama?

Pozdrawiam i zapraszam !!! Będzie fajowo A nalewki ocieplą nam zimny wieczór

No nie, tym razem to chyba sama, bo chcę z Wami spędzić ten czas, no chyba, że się M uprze

Oj dziewczyny kusicie... ja to nie pamiętam kiedy ostatni raz ... ale... przyjemność spotkania się w tak zacnym gronie .... hmm jeszcze chwilę przemyślę i dam znać

Ja - My (ja +M) baaaaardzo chętnie sie wybierzemy jak tylko finanse i praca pozwolą pomysł super

Joaska napisał(a)

Ja - My (ja +M) baaaaardzo chętnie sie wybierzemy jak tylko finanse i praca pozwolą pomysł super

I zabrać ze sobą koniecznie Konstancję

My z Kielc więc ja zapakaujemy jakoś nie wymiga się

asc napisał(a)



Ja - My (ja +M) baaaaardzo chętnie sie wybierzemy jak tylko finanse i praca pozwolą pomysł super

I zabrać ze sobą koniecznie Konstancję

Joaska napisał(a)

My z Kielc więc ja zapakaujemy jakoś nie wymiga się

taak ... chciejstwo i transport już mam ... zaprzyjaźnioną ortopedię też mam ... lektury na okres leżenia w gipsie też ... są ... 12 stycznia wypada dokładnie po fiskusie ... a potem niech się dzieje co chce ...

ja się bynajmniej nie wywijam ... budżet muszę wywinąć tylko i ... zobaczymy