SŁawko, póki co witam, a zajrzę na dłużej przy okazji

przyszłam do Ciebie po raz pierwszy i jestem mile zaskoczona mlody chłopak z pasją.

Marzena2007 napisał(a)



Właśnie taki w nim urok, że mimo, że wydaje nam się że ma liście to jednak bliżej mu do iglaka... jest jedynym drzewem liściastym nagozalążkowym...

Witam
Po raz pierwszy Cię odwiedziłam i tu taka niepodzianka. Doczytałam w wikipedii że jest nagozalążkowym drzewem

Fajne inspiracje z varellami i ścianą wertykalną sobie zapisalam.
Mam 4 verelle pierwszy sezon. Czy mają jakieś specyficzne wymagania?

Ah jeszcze znalazlam róźową trawę

Raczej nie ma zbyt wygórowanych wymagań... duża mrozoodporność, oczywiście stanowisko słoneczne...cieszę się, że mój ogród miło zaskakuje... ale mam jeszcze w nim sporo roboty

Sławku, obejrzałam i z grubsza przeczytałam cały wątek Witaj i pokazuj! Cieszę się, że coraz więcej młodych na Ogrodowisku

Sławek, obejrzałam Twoje prace i chylę nisko czoła!!

Myślałam, że to zdjęcie...!!



Czy ten pan istnieje naprawdę?! Chętnie poznam

He..istnieje, to akurat jakiś model... a najdziwniejsze jest to, że to był mój gdzieś 3,4 portret w życiu... sam byłem pozytywnie zaskoczony... miło, że się podoba

3-4 w życiu? To ja nie mam więcej pytań. Może tak tylko z ciekawości, czy na architekturze wszyscy tak rysują? Czy zdarzają się wyjątki, które tego daru od Boga nie mają i po prostu kreślą przy linijce?
Pozostająca w głębokim szoku,
Agacia

U mnie w klasie technicznej był jeszcze jeden talent...więc nie czułem się samotny...jakoś odkąd pamiętam miałem ponadprzeciętne zdolności co do rysowania...ale nie zdawałem sobie sprawy, że aż tak...umieszczam też swoje portery na stronie digart.pl, może znana komuś, może nie...ale tam naprawdę są dużo lepsi artyści (oczywiście mi jeszcze daleko do mówienia o sobie - artysta)... ale to bardziej inspiruje do dalszej pracy, do bycia coraz lepszym...

Oj nie za często coś piszę, ale napiszę, bo mnie ruszyłeś do pisania, to będę pisać.
Chłopaku nie zmarnuj swojego talentu.
Jesteś uzbrojony we wrażliwość, wspaniałą wyobraźnię przestrzenną, do tego rysować potrafisz i jeszcze młodzieniaszek jesteś. Czego chcieć więcej. echhh


Wracając do pozostałych tematów (bo przeleciałam przez wątek), to na zadaszenie pergoli nada się jeszcze płótno żaglowe rozpięte na linkach. Jeśli kto ma więcej samozaparcia to może nawet uszyć z tego taką składaną powiedzmy roletę francuską. Takie rozwiązanie sprzedawane jest za grube pieniądze, ale jak się ma smykałkę to można to równie dobrze wykonać własnoręcznie.

Ściana z trawami boska. Też uwielbiam połączenie nowoczesnej prostoty z buszem.

I to prawda o tej przewidywalnej nudnej geometrii

I miłorząb jest iglakiem, w dodatku wspaniałym reliktem, który nie mam pojęcia jakim cudem żyje na kuli ziemskiej już ze 100 milionów lat, albo i dłużej. Potraficie wyobrazić sobie taki długi przedział czasu istnienia? Teraz dodatkowo dzięki Ogrodowisku znowu zasiedli Europę

No to teraz się zarumieniłem... Racja, nie mogę tego zmarnować ale lenistwo to mój wróg numer jeden... za to odkryłem coś takiego, że jak mam pracować w ogrodzie to mógłbym to robić całe dni i mi się nie nudzi... chyba to znaczy, że to po prostu kocham Widzę, że ten sam gust mamy, to dobrze... a już myślałem, że nikt się ze mną nie zgodzi z tą symetrią w ogrodzie... Taki miłorząb nie jedno jeszcze przeżyje, ma straszne chęci do życia, nie trudno mu się przeciwstawić zanieczyszczeniom czy nawet gorszym rzeczą... naprawdę bardzo mi miło, że do mnie zajrzałaś... pozdrawiam