Irena.....tym zdjęciem pokazałaś więcej niż myślisz....słabi ludzie tak nie potrafią....choć wydaje nam się, że pierś to pępek świata, to jednak nie ma nic wspólnego pięknem, które niesiesz, bo piękno człowieka to nie zewnętrze ale właśnie
"wnętrze"..... ciepło, charyzma, życzliwość, chęć niesienia pomocy, promienny uśmiech....to wszystko masz....a im więcej tego dajesz, tym więcej do Ciebie wraca....wiem, że wszystko pomalutku wyrobi sobie nowe tory, a Ty po chwilowej żałobie po piersi....wrócisz do radości tworzenia ogrodu i radości bycia z najbliższymi i z nami....też rodziną tylko, że Ogrodowiskową.
Jesteś silna Baba!!!!!




Buziaki

'