zawitka napisał(a)

No nie mogę jak werbena u Ciebie a ja gadzinę drugi rok sieję ato do donicy a to zostawiam nasiona w lodówce I jeszcze raz a teraz wkurzyłam się walnęłam wszystko co miałam w pole ha ha I czekam co będzie ----już ze 3 tygodnie I nic Buziole I lecę dalej

Halinko, foto z 2014, teraz siałam 10 dni temu, też czekam, ale bez obaw i ty też sie nie martw, jak tylko ciepło będzie w gruncie ruszy szybciorembuziole
jeśli cos u siebie zauważę, pokażę
u mnie zimuje, więc i tak mam pełno wielkich sadzonek i juz ostro idą

zaraz tu bukietowe odpalą, uwielbiam je, o dziwo tez 3 sezon, rok temu tylko strajkowały

hortensja pnąca...niebawem

Jeju ile kolorów!!!

Pojadę w końcu kupić tę hortensję. Porządki zrobiłam koło słupa, teraz ubrać go trzeba
Buziolki Irenko

Milka napisał(a)

Misia jak lwica Super dziewczyny!


O ogrodzie pisać nie będę, jesteśmy na bieżąco, jest cudownie, wiosennie i kolorowo

Irenko ile Ty tego wszystkiego masz, ile cudowności!!! Podziwiam Twoją pracowitość, ja nie cierpię sadzić jesienią cebulowych, o wykopywaniu nie wspomnę...w tym roku na pewno nie będę wykopywać, może tylko hiacynty, bo jak nie wykopuję, to robią się marnociny.

Kasi i mój Figuś przez weekend tak balowały jak Twoje sunie

Piękne pierwiosnki! I pieski też cudne!

Zachwycająco Oczu oderwać nie można Połączenie żółtych żonkili i niebieskich hiacyntów mnie powaliłoCmokam

Juzia......to dopiero poczatek

Aga....hortensja sorawdza sie najlepiej, zima tez slupa nie widac

Eve...na biezaco w realu poogladasz, znasz moj ogrod na wylot, najlepiej ocenisz zmiany

Kindzia.....ja nic Kasiu nie wykopuje, a tym bardziej hiacynty, jak przezyje ok, jak nie, trudno, chyba bym zwariowala od takiej pracy teraz widze gdzie pustki i w okolicy wykupuje kwitnace hiacynty i zonkile i sadze wasze psiaki cudne

Grabulki
...oj cudne, zwlaszcza biale

Gosiu...a jak pachnie, dzis cieplutko zrobie jeszcze takie powtorzenie w 2 miejscach, wiosna za rok bedzie fajna

Irenko, pięęęknie masz

Nie wiem na czym oko zawiesić, wszystko cudowne! Ale połączenie hiacyntów i żonkili powaliło mnie na kolana - bendem zgapiać, jak nie zapomnę jesienią