Jeżówki rozmnażam, pokochałam je już mi rośnie pełno siewek a będę sypać kolejne jesienią będzie przegląd, dam ci znać, może coś ci się nada mam kielichowca jednego w nadmiarze, pzregorzany, łubiny itd
A ja Cie rozumie, że chcesz ograniczać, bo mam to samo, teraz staram się już grupami sadzić i jak rabata rh to tylko rh i azalie i nic nie dosadzam bo potem szybko jedne rosliny dominują inne. Masz racje, że należy ograniczać prace bo czas na relaks też się należy. Jednak ogród Pani doktor nie za bardzo mi się podoba bo taki smutny. Ale rabata z ławką jest klimatyczna i taka naturalna wiec szkodą, że jej nie będzie. Deszczu życzę ale normalnego Pozdrawiam
A czy nasiona jeżówki mogę posiac do donic? boje się, ze jak posieje do gruntu do wyplewie potem Czy siejesz tez jarzmianki? Bo teraz jest dużo nasion i zaczynają też na nowo kwitnąc.
Irenko, ja niekoniecznie o tych bylinach...ja mam mały ogród....najpierw przemyśleć muszę, a później będę szukać tego co mi potrzeba...ale dzięki będę pamiętać
Irenko, ja właśnie wczoraj zrobiłam sobie listę roślin, które nie wymagają zbyt wiele wody. Nie podlewam ogrodu, więc żeby wyglądał jako tako to mus sadzić rośliny mniej wymagające. Do jesieni mam czas na przemyślenia
Czytam o ograniczeniu gatunków, w pełni popieram. Sama widzę ze trzeba słuchać Danusi, sadzić tylko niezawodne rosliny i ograniczać te mocno absorbujące. Dlatego tarwy, hortensje, lilie i jezówki to must have!