Irenko wiosna u ciebie, nawet horti rusza.....ale kuruj się kochana, żebyś mogła wykorzystać to słoneczko co niebawem do nas przyjdzie

Irenko kuruj się i zdrówka życzę a ogród nie ucieknie lepiej teraz odpuścić niż potem tygodniami leżeć w łóżku - pozdrawiam - jeszcze wszystko nadrobisz

Zaglądam, zdrówka życzę! Jeszcze zdążysz Irenko popracować! A do Holandii mus zdrowym lecieć!

pozdrawiam!

ps weekend za pasem!!

Weroniko, leczymy się, walczymy na wszystkie sposoby
ogró musi poczekać, dobrze, że wcześniej coś podciągnęłam, teraz się martwię tymi liliami, orlikami, powinny być w ziemi, no ale;

Irenko jak patrzę na ciebie to mi się gęba śmieje ))))))))))
Ja mam wiele powodów do radości chociażby moje dzieci ,które codziennie czymś mnie zaskakuję są mądrzy i dowcipni
Wracasz do zdrowia czytam to dobre wieści.
U mnie właśnie rano dość silny wiatr ,który przygnał deszcz,a chciałam poucinać co do ucięcia po zimie i nici z planów .
Pozdrawiam Miła moja nie dajemy się czekamy cierpliwie na prace polowe