Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodnik Mimo Woli cd

Ogrodnik Mimo Woli cd

AgnieszkaW 21:49, 10 cze 2013

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Jakie wszystko dorodne Aniu u ciebie. szkoda oklapnietych piwonii, ale cóż, taki mamy ten rok - dziwny, pełen anomalii pogodowych. Mam nadzieję, że na ten rokich limit zostal wyczerpany. Pozdrawiam tęczowo
____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka
JulkAd 23:57, 10 cze 2013


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
irena_milek napisał(a)
szczęściara z ciebie, u nas leje non stop i miasto się korkuje!

a ja też na Dolnym Śląsku i o tej porze już słonko miałam....ciekawe....
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
Gabriela 00:01, 11 cze 2013


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Ania, u mnie też od tygodnia woda chlupie w ogrodzie, mam nadzieję że nic się przez to nie podusi. Tak podobnie było trzy lata temu, mus jakieś dreny porobić.
Piwonie Festiwa Maxima też mi strasznie ubiło, ale to jeszcze w zeszłym tygodniu.
Graham Thomas się u Ciebie pospieszył, u mnie małe pączki, ale marniutki jest. Uwielbiam tę różę, przynajmniej tutaj sobie oczy nasyciłam na dobranoc.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
JulkAd 00:03, 11 cze 2013


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
asc napisał(a)
Dla Julki jaśminowiec.



no faktycznie potężny nie jest, a jak mozna ciąć, to już duży plus dla niego....dziękuję Aniu
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
JulkAd 00:12, 11 cze 2013


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Aniu za każdym razem podziwiam Twoje rośliny na fotkach....za każdym razem zastanawiam się nad tą żyzną ziemią, którą tam masz......bardzo dobrze wiem jaka jest. Co Ty im mówisz, że one tak rosną?, bo że nie masz czasu na karmienie to już wiem....buziam, spokojnej nocy...uciekam, bo jutro nie wstanę
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
grembosia 00:16, 11 cze 2013


Dołączył: 20 mar 2012
Posty: 2748
Aniu, przesyłam słoneczko, bo u nas dostatek.
Ogród, mimo niesprzyjającej pogody pięknieje w oczach.
____________________
Grembosia- spacerkiem po ogrodzie *** Wizytówka 2014
weronika77 00:37, 11 cze 2013


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 3203
Stęskniona wróciłam, a u Ciebie też leje. Dobranoc, a jak śpisz to na powitanie dzień dobry, i bez deszczu.
A że wycieczkę z nami zaliczałaś, to zostawiam Ci pamiątkowe zdjęcie z Gubałówki, i od Kajtka lizaczki.

____________________
weronika77 - Bajkowy ogród weroniki, Wizytówka
Mala_Mi 00:50, 11 cze 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Kondzio - Misiek pogłaskany.. biedak chciał pić i siku.. ale zrobił krok za drzwi i pędem wrócił... stwierdził, że za stary jest na takie chodzenie w zlewie.... doszło do nas.... .. jeszcze do pojutrza i ma być ładnie.

Ula - niestety sadził na chybił trafił, ale łopatą operuję już celniej....

Basiu - kalmia dość słabo odporna na mróz.. ale u mnie sie trzyma, rok temu przymarzłą i kfiotków prawie nie było .. ale krzaczor żyje..

Kindzia - donice nie z pekaesu, a Gierczusiowe I maja modny limonkowy dodatek.. tak też mimo woli wyszedł.. duma pierś robi od razu kilka numerów na plus

Bogdzia - nic nowego w oczku nie ma.... wszytko to rośliny z zeszłego roku... tylko trochę rosną, a niektóre nie rosną .. w wodnym ogrodzie jak w tradycyjnym.. albo, albo.... chociaż słuchając deszczu to wodne mamy wszystkie ogrody

Aniu_g - ja co roku sobie mówię, by zrobić porządne podpórki dla piwonii i co roku nie mam czasu... niektóre piwonie prawie jak ja M nawet przywiózł w piątek pręt zbrojeniowy... ale zardzewiały, stwierdziliśmy że pomalujemy ale farbę trza kupić.... i tak zleciało ... pręty leżą, piwonie leżą

eee_tam - znam ten ból bo ja bez auta to też jestem nikim.. i synuś też.. po Historii z synusiem mam w pogotowiu dywan.... przynajmniej jedno auto będziemy ratować.. ogród się podniesie za rok po gradzie, a auto niestety nie A to narzędzie pracy... i też kosztuje....
Nad ogrodem po gradzie bym płakała..
a po autach bym klęła jak szewc....

Beata - Pastella nawet koło różu nie leżała, jest śliczna, ale nie rózowa.. sprawdziłam i faktycznie na fotach wygląda że różowa... ona jest bardziej łososiowo-porcelanowa z domieszką bardziej czerwieni niż różu.. Ma nietypowy kolor.. trudno go określić Przynajmniej ja jak przystało na córkę malarza.. brakuje mi nazw kolorów Stipa dostałą prykaz, że ma bujać .. będzie

Gabrysiu - u mnie dreny nic nie dadzą, bo aby sie dokopać do warstwy piasku.. to jak mówi M musiałabym dokopać się do Białegostoku Piasku wrzuciliśmy kilka ciężarówek.. i testuję co będzie rosło, a z czym się pożegnam..... nie muszę mieć wszystkiego, chociaż chce Ale chcieć a mieć

Julka - ja im pieszczotliwie mówię, że albo rosną ,albo fora ze dwora.. rozpaczam nad starszymi okazami, bo się przywiązuję do nich, a to co ma rok czy dwa jak nie chce to się już nie martwię.. miejsce pod nowe A lista chciejstw długa.. no i nie ma jak zakupy.... zawsze poprawią nastrój Tylko gdzie to sadzić??

Grembosiu - witaj... gratulacje dla synusia Jakoś nie wpisałam się u Ciebie Potrzebuję swojego klona Bogdzia mi klony zrobiła, ale .. no .. trochę nie wyszły.. tylko podobne do mnie z zewnątrz

Weroniko - ma padać do pojutrza.. i koniec.. potem podlewanie.. Kajtek widzę, że też kumpli znalazł, dobrze, że go nie zjedli .. i się pytam dlaczego miśki w Zakopcu są zawsze białe.. w Tatrach przecież są tylko brunatne niedźwiedzie Ursus Arctos.. czy jakoś tak się zwą

Jak kogoś pominęłam to sorki.......

Różanka... w środku 3 szt. Comte de coś tam... Po prawej Lang, a po lewej Queen i Rene coś tam.. ale Rene po przesadzeniu dopiero odbija.... mój pomocnik coś kiepsko ja ciachnął.. ale była wielka i miała kolce. Móiłam, że sama przesadzę lub pomoge.....


Dlatego robię wszytko sama, jak spapram to mam pretensje do siebie...

A teraz idę sama spać..

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 00:52, 11 cze 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
A przesadzane wielkie- olbrzymie Elmshorn... troche to przeżyły, ale kwiatków trochę będzie.. 1/5 lub mniej tego co na nieprzesadzanych, ale żyją.. do jesienie będzie burza kwiatów Jak nie przyjdzie grad... grrr
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
monteverde 01:16, 11 cze 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
asc napisał(a)
Mieczyk abisyński


Powojnik


Pęcherznica.. cięta i tak wielkolud, w przyszłym roku ciacham do ziemi, a przynajmniej cześć strych gałęzi.


Pęcherznica, widać do jakiej wysokości byłą cięta.. i tam jest ładna



Jaskółeczko to nie abisyński lecz bizantyjski, zimujący w gruncie jest jeszcze jeden zimujący mieczyk dachówkowaty gladiolus imbricatus, ale ten jest pod ścisłą ochroną i kwitnie w lipcu i ma środek z ciemniejszą gwiazdką
Twoja kalmia śliczna, moja po zimie była do wywalenia, co też i uczyniłam
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies