Aniu - bizantyjski, abisyński.... ale zapamiętałam, że mieczyk... bo przeczytałam na kartce .. ale w czasoprzestrzeni się troch pokręciło
Marzenko- to czekamy U mnie na razie nie pada, ale całą noc lało i to równo.. trawa już gnije na trawniku, moje odporne żurawki, które przez tyle lat były głupotoodporne, maja chore liście od nadmiaru wilgoci.. oj będą się sypać roślinki jak słoneczko przyświeci i grzyby się uaktywnią.....
Zapowiadali od 8 rano masakrę kompletną... coś się omsknęło....
Kurczę niedobrze .. Czytam ,że u Ciebie też zalewisko .. Co z tą pogoda w tym roku się wyprawia ??.. Pamiętam kiedyś ,że mój Tato się śmiał ,że wnet będziemy do Afryki na narty jeżdzić... Czyżby się niewiele pomylił ??
Podziwiam wszystko, ale najbardziej urzekł mnie orlik i jasminowiec
u nas lało i łąło, wiele miejsc podtopionych, pełno straży, wypompowywują wodę, nam na razie się udało, tylko mokro i rośłiny, zwłąszcza piwonie smętnie zwisają..
dziś nie pada, lekkie zachmurzenie i nawet słonko się pokazało
może i wam odpuści ta aura!
Ciekawa jestem postępowania z pęcherznicą. Ja jedną już wyrzuciłam (mimo cięcia jednak; ale radykalnie do pnia nigdy nie cięłam), bo od dołu te stare gałęzie były już wiekowe a młode przyrosty nie dawały uroku na całości. Może to kwestia niedobrej ziemi u mnie dla niej i braku szczególnego nawożenia jednak. A posadziłam kolejną, szybko rośnie. I daje się lubić.
Czytam Aniu, że u ciebie nie pada, to dobrze. U nas dzisiaj bylo w nocy trochę deszczu i teraz też był, ale niewielki, ulew nie ma (na szczęście). Wiem, że wszędzie dużo wody, rosliny męczą się w wodzie, ale mam nadzieję, że tylko do jutra. Od jutra zapowiadają niby poprawę pogody. Żurawki u mnie też już mają plamy na liściach. Wrzosy miały piękne zawiązki kłosów kwiatostanowych, które zaczęły więdnąć - grzyb. Skropiłam, ale i tak nie wszystkie się uratowały. Życzmy sobie dobrej pogody Aniu. Pozdrawiam
Aniu, wysyłam Ci słońce i poproszę o troche deszczu, bo u mnie sucho. Jaśminowiec piękny. Napisz kiedy i jak go tniesz, bo mój jakis taki marny jest. Mam wrażenie, że jest za gęsty.
Pozdrawiam