Miłego dnia Aniu

Ania poszła na odwyk a ja wróciłam i nadrabiam zaległości

Witaj Szalona

Witajcie... ależ dziś pogoda
Chłopak też tak twierdzi... i śpi w cieniu klona ...... takiemu to dobrze ..

Odwyk Szalona był wczoraj... a rano zaspałam... wiec też wpadłam na chwilunię.. z dzisiejszymi fotkami.....
Bo historia lotosu mu mieć teraz codziennie swój epizod i zapis.. tak z kronikarskiego obowiązku..

Macham buziam na dobry dzień hi hi

Kindzia... pogoda.. suszy teren..... będziesz mogła sadzić..... ale zapowiadają u nas codziennie burze... szlag mnie chyba na pogodę trafi.
Lelije Te już z gruntu i nie przyspieszane doniczkowo, bo rosną u mnie dłużej....

LANKON cytat ze strony Lilypolu

Lankon to zapowiedź futurystycznych lilii. Jest krzyżówką Lilium longiflorum z Lilium lankongense. Ten drugi gatunek rośnie dziko w Chinach i Tybecie oraz charakteryzuje się specyficznym gęstym nakrapianiem co udzieliło się tej odmianie. Chłodne noce powodują bardziej intensywne barwy tej lilii, natomiast ciepła pogoda daje bledsze bardziej mleczno białe kwiaty.

Chociaż lubię intensywne kolory, to ta lilia tak mi sie rok temu spodobała, że jesienią dokupiłam i dosadziłam dodatkowe 2 szt. (tamte już dano przekwitly bo były z "doniczki", a te po 2 zimach w gruncie Przerosły mnie...


Nappa Valey


I z oddalenia..

Konrad... buziam i tulisiam też
Dla Ciebie mój miszung......

Jako, że fachowo zapodałam kilka nazw.. to teraz mogę pomiszungować po swojemu
Moje tawuły w tym roku są do d.... ale pokazuję Izie jakie mam... mam gdzieś jeszcze ale zarosły.. i trzeba poszukać.. ale były chyba różowe...
Ciemnobordowa


Majtkowy róz (majtki po praniu w "beleczym" i wysłużone)


Widać czerwoną i biała...zarosły, chorowały i są mikrusy z wiegaśnych...... bo mi też padają rośliny, chorują itp itd.... ale jaka opieka takie i efekty......

Są tacy co nie lubią peruk... a ja te peruczki uwielbiam i jakby nie miało tego puchu to bym krzaczora wyrzuciła...


Pierwsze rozwary... to też jak kalmia..ma kwiaty jak pudełeczka..


To już nie kwiat a owoc Wiśnie juz wszytkie w zasiegu ręki zjadłam... teraz pora na borówki

No i kolejne moje ulubione kwiaty... liliowce

Niskie odmiany... jak Stella
Kremowożółte


ŻÓłte z bordowym oczkiem, ale nazwy nn