Kondzio
15:51, 27 lis 2012

Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
A Umnie jest o czym myślisz a zmęczony jestem
i tyle po rozmowie


Aniu... te róże to najprawdopodobniej.... o kurcze.... muszę do zapisów skoczyć... oj mi się nie che..... ale chyba Elmshorn..... poszukałam.... Elmshorn. Moje są kupowane w małej szkółce jako "różowa" .Dziewczyny pomogły mi poszukać jakiś róż podobnych, jedną wiosną kupiłam w Rosarium... i wyglądają tak samo..... nie kopczykowane, nie okrywane, rosną.. wymarzając do ziemi co drugi rok.... bo od 2008 roku dwa razy wymarzły prawie do ziemi... ale takie są w drugi rok po wymarznięciu i odbiciuPonad 2 metry wysokości... ja je uwielbiam..
![]()
nie cyganię...mam dużo cech męskich, nawet mój M. to stwierdza
Piękne masz brązy! Ja nie mam nic.
Burość i nicość...
Co mi przypomniało Pudełko Nicości)))))))))
Rewelacja, jeszcze sie śmieję
Buziam wieczorowo