Myślałam, że tylko ja takie wieeeelkie oczy na widok wyyyyysokich pędów piwonii zrobiłam dzisiaj je u mnie oglądalam w ogrodzie.......A podobno klimatycznie zbliżona jestem ...
Kolorowa wiosna się zaczęła u Ciebie, z tygodnia na tydzien będzie barwniej.
A ja jestem szczęsliwa bo pierwszy taz po pracy w tym roku udalo mi się troszkę w ogrodzie popracować. Zaatakowalam chwasty! W weekend przestawiamy zegraki i teraz już częściej będę w ogrodzie huuura
Kolory to mi narcyzówka załatwiła.. na amen... wiec za dużo kolorów nie ma.. prymulki, wczesne tulipany i magnolia.. resztki krokusowe.. wrzośce, ciemierniki.... bieda nastała
I te przestawienie zegarków to dla mnie tragedia.. nie cierpię tego przestawiania.. a jak trzeba wcześnie wstać.. to już tragedia.
Kolor biały to nie kolor, ale magnolia jest zjawiskowa.. i czerwone listki grujecznika.. zachwycam się ...
Jedne piwonie na 2 cm, a inne na 10.... i wynalazłam kolejnych kilka piwonii, o których zapomnialam I nie wiem co to za jedne Jestem niereformowalna, bo piwonie sadzone w w zeszłym roku.. czyli powinnam była nazwę zapisać.. a jednak nie zapisałam..
Za to powojnik już w pąkach.... Był gratisem do zakupów.. kazałam Pani dać coś z czego będę zadowolona.. jestem zadowolona... kwitnie w kwietniu i sierpniu, nie wymaga cięcia... W zeszłym roku była mała, a w tym pokaże co potrafi.... jest kawał powojnika..
Sebek.. u mnie może nie 99%, ale dużo.. też prawa flanka na lewą.. pierwsza rabata i drzewa w większości bez zmian..
Ciemiernik też był przesadzany Jest cudny... Dziś wziełąm lepszy aparat i fociłam.. ale lepszy nie oznacza , że .. dalej umiem cyknać tylko z automatu
W locie to dziś podziwialiśmy jakieś 3 olbrzymie ptaki.. pierwsza myśl, że bociany, potem, że szyja za krótka.. wyszperałam lornetkę.. wyglądały jak jastrzębie, ale wielkie były.. bo orły u nas. Skąd????
No to w locie jakaś fotka zrobiona.. czyli pszczółka w locie.. oj takich fotek to dziś zrobiłam.. do poludnia padało, a potem słoneczko wyszło .. i wszystkie bzyczki też