I Mieszko I.... zrobiłam dla Bogdzi, ale jak u niej pomroziło, to aż głupio rzucać w oczy takie co nie pomarzły.... jest jednak bardziej czerwony niż Zembla.. młody był bardziej buraczkowy, a teraz bardziej czerwony, ale ta czerwień taka nie do końca czerwona Ale jest ładny i taki..



I pierwsze azalie.. i te to czerwone...




W wolniejszych chwili pobiegam u Was... wiec u mnie sorki, ale już nie odpowadam dzisiaj, chyba ze cos bardzo pilne ..

resztki i cała reszta jak zwykle prezentuje się super ....rzeczywiście wszystko u ciebie bardzo wcześnie . u mnie wszystko w pąkach ..jeszcze jedne tulipany dopiero zakwitają .a azalie w pąkach , choć w tym roku to chyba razem z rh zakwitną a w inne lata to dość sporo je wyprzedzały

Ania, miałam na myśli moją ciasnotę i to że nie mam tylu pięknych roślin, a chciała bym mieć, nic nie musisz ja to rozumiem.Pozdrawiam.

Wnusio słodziak, a ogród pięknie sie prezentuje i tak kusisz tą kaliną

Kalina przepiękna, jak hortensja Anabelle. Glicynia też, moja jeszcze w pąkach a po dzisiejszej nocy przemarznięte listki. Co będzie po kolejnej, już nie myślę, okrywać też nie będę. Albo przeżyje albo pociesze się innymi.

Oj kaliny to pokazuj bo ostatnio bardzo mi się spodobały. Niedawno zachwucałem się 14 letnią Eskimo w ogrodzie pokazowym... piękna była.
Wnusio rośnie jak na drożdżach, nawet się nie obrócisz i będzie śmigał po ogrodzie. Mój chrześniak(16 miesięcy) lata jak sprinter i jakoś zawsze zawiewa go w rabaty ciągły nadzór konieczny.

Wnusia widziałam juz wcześniej a ogród dopiero teraz . Wnuś cudny z tym buciorem wielkim a ogród jak w bajce.

Wnusio do schrupania
Rh obłędne !

Aniu, ale mi się zaległości porobiły u ciebie...mimo zmęczenia nadrobiłam wszystko...ślicznie, kolorowo u ciebie...nie mam siły nic więcej pisać, więc pozdrowienia majowe zostawiam i idę spać (może przyśni mi się twoja glicynia...) Pa pa

Mala_Mi napisał(a)

Kondzio - jak spotkanie u Kindzi????

Aneta - ale zapowiadają zachmurzenie, wiec może nie będzie tak źle...

I kalina Watanabe... po prostu cudna jest


i coraz bliżej...

Aniu piękna ta kalina