Odmachuje...... i zapraszam na procesję po moim dzisiejszym ogrodzie Królowe rózane płatki rozwalają wszędzie.... a ja zaraz uciekam z kompa ... i sorki, że do Was nie zaglądam, ale mam gości i ... musicie zrozumieć..
Tego nie wie nikt.....
ale 2 dni ciecia samych bukszpanów i to bez pieszczenia.. to jest sporo pracy, a ileś metrów jeszcze do strzyżenia rośnie... za to po strzyżeniu jak poszliśmy na sąsiedzkie ognisko... to ... chyba głowa mnie boli.
Cisy do cięcia, ale muszę doczytać kiedy to się przycina... i odsapnąć po bukszanach, które jeszcze do korekty i dopieszczenia..
Zapomniałam jeszcze o pstrych kulkach....... ale one i tak do przesadzenia są..wczoraj skorygowaliśmy rabatę i przestawialiśmy ścieżkę...kuliśmy beton i takie tam, Alfred dostanie więcej miejsca na rozwój.. bo a nuż widelec zechce być po części taki jak BOżenki
Magda... coś sie jeszcze znajdzie.. ale dopiero w przyszłym tygodniu najszybciej, przypomnij się.. jak sie nei znajdzie, to za rok znów będzie tego przedszkola od groma.... nie ścinam bo lubię je zaschnięte na zimę i ptaki też je lubią, zwłaszcza szczygiełki.
Fotki prawie archiwalne, bo przywrotnik idzie out... a dosadzę więcej szałwii.. już kupiłam i stoi i czeka na posadzenie.. ale to też dopiero w przyszłym tygodniu.. Szałwia of Fineczki jest śliczna, każdy kto ja zobaczy to chce taka mieć... wiec dokupiłam koleżankom i sobie
A to moja miniaturka...ha, ha, ha. miniaturowe to ma tylko kwiaty, a krzaczor ścięty do ziemi... już ma wypuszczone łodygi prawie na metr..
Ewa... czy różowa jakby co może być??? Bo te co były z dużą dozą prawdopodobieństwa białe... już wydałam. Oczywiście szanse na białe w siewkach też są ... mam jeszcze kilka miejsc, gdzie ich nie wypieliłam, bo już nie zdążyłam... przechowam dla ciebie..
Tegoroczny zakup ... bodziszek DOUBLE JEWEL... jeszcze nie wiem czy go lubię... chyba był przereklamowany.. może sie poprawi jak sie zagęści..
Zaraz lecę po cel uboczny.... Pomogę zdobyć I dzięki temu będę mieć gdzie przesiudać lilie... bo posadziłam idiotycznie i mnie denerwują..
I cieszę sie na cel główny
Aniu rób miejsce dla Alfreda mo rh, który do tej pory był NN baardzo przypomina Alfredzika co troszke mnie martwi... strasznie szybko się rozrasta, a miejsca to on nie ma za dużo
No i żaden buksik nie został do cięcia