Agnieszka W - Majka nie umówiona, ale wydzwaniać nie będę, jak nie chcą przyjechać wtedy kiedy kwitnie dużo i jest ładnie to ich problem... a nie mój.
Jagoda - bo ogrody maja też swoje życie.. ale żurawkom kwiatostany już wyłamałam... bo przekwitły, a przy okazji złapałam opuchlaka... grrr... ale chyba wyparzyłam wrotycz... muszę podjechać jeszcze raz w to samo miejsce.. i upewnić sie czy oby to na pewno.
Kasya - jak im dasz rosnąć i wiosną nie wypielisz to takie będą. I to szybko.
Krysiu - na PW
Ula - na szybko odpowiadam, bo mi jabłka sie rozgotowują.. pozbierałam spady i coś z nich robię.. jeszcze nie wiem co.. może dżem z wiśniami.. nigdy nie
Eliza - bo to sezon jak nie na ogrodniczkowanie, to przetwory a i nastał sezon urlopowy.. wiec każdy nieczasowy ... ulubionych wątków dużo .. a czasu mało...
Malkul - czosnki wycinam jak się robią brzydkie.. teraz po deszczach zbrzydły, ale jeszcze 3 dni temu były śliczne
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.