Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój zielony świat

Mój zielony świat

Alicja169 19:41, 19 lut 2017


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
Witaj. Na wrześniowych stronach zamieściłaś piękną relację ze wspaniałych polskich ogrodów. To naprawdę przemiłe wędrowanie Muszę koniecznie zrealizować podobną trasę.
A teraz ruszam w podróz po Twoim ogrodzie i dużo miłych wrażęń sobie obiecuję
____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi. Ogród na piasku i z wielkim murem
Justyna 19:43, 19 lut 2017


Dołączył: 25 paź 2012
Posty: 2282
Raniuszki słodkie maluszki



Fotki średniej jakości, bo zza kuchennej szyby


Serdecznie
____________________
Mój zielony świat / Wizytówka
Alicja169 19:47, 19 lut 2017


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
Zaczęłam od wizytówki. Niesamowite !!
Na poście z 7.grudnia (1-sza strona wizytówki) pokazujesz coś przepięknego co to jest ?
Wędruję dalej
____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi. Ogród na piasku i z wielkim murem
MartaR 20:06, 19 lut 2017


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 194
Warzywnik idealny! dziekuje za inspiracje
AgataBC 21:24, 19 lut 2017


Dołączył: 26 sty 2013
Posty: 4403
No i oszalałam słodkie kuleczki!! chciałabym kiedyś na żywo zobaczyć ..
____________________
Agata Wizytówka** ~~~~Ogród pachnący lasem ~~~~~~
Justyna 15:13, 23 lut 2017


Dołączył: 25 paź 2012
Posty: 2282
Radziu, ptasia stołówka ma powodzenie. W tym sezonie poszło 60 kg słonecznika, 25 kg mieszanki, 130 kul tłuszczowych plus codziennie po 3 jabłka i na bieżąco słonina.
Bardzo lubię obserwować skrzydlate towarzystwo Zjawił się już pierwszy szpak. Wiosna idzie.

Alicjo, nie wiem o którą roślinę pytasz. Jak skopiujesz zdjęcie z wizytówki i wkleisz tu, będę mogła odpowiedzieć.

Marto, dziękuję

Agciu, cieszą mnie Twoje uśmiechy Malutkie raniuszki są faktycznie jednymi z najsłodszych ptasząt i budzą ogólną sympatie. "Puszek okruszek, Puszek kłębuszek, bardzo go lubię, przyznać to muszę"
A co do obserwacji, to nie jest łatwo je dostrzec w lesie. Są malutkie i ruchliwe. Mnie udawało się je wypatrzeć, poza karmnikiem, kiedy słyszałam najpierw ich charakterystyczny głos. Takie trit trit, wielokrotnie powtarzane. Wtedy zadzierałam głowę i po odgłosach odkrywałam lokalizacje. Może w sieci są nagrania ich śpiewu, to mogłoby Ci ułatwić spotkanie z nimi.

******

W pobliskim lesie - a raczej w uprawach leśnych - odkryłam zawieszone na sosnach zagadkowe przedmioty. Z daleka wyglądały jak zaplątane wśród gałęzi prześcieradło lub latawiec. Z bliska okazało sie, że są to białe konstrukcje w kształcie trojkąta, które na dole mają przytwierdzoną butelkę z lejkiem. Zlokalizowałam 4 takie obiekty, rozmieszczone co kilkadziesiąt metrów. Wszystkie wsród sosen. Podejrzewam, że leśnicy rozwiesili w ten sposób jakiś preparat na szkodniki sosen. Ale na co dokładnie? Jak to działa? Wiecie może?


Z lasu oprócz zagadkowych wieści przyniosłam też bazie


Foto dla Bogdzi. Coś pożera Dominika Co to jest i jak się tego pozbyć?


I żeby nie było, że w większości o dziwach i paskudztwach, na koniec coś ładnego
Mieczyk dachówkowaty (Gladiolous imbricatus). Rodzimy gatunek wieloletniego (zimuje w gruncie) mieczyka, dawniej często występujący naturalnie na łąkach i w górach. Taka amarantowa delikatna ślicznota Razem z gaurą zastępują mi dieramę, której uprawa mi się nie powiodła.


Serdecznie
____________________
Mój zielony świat / Wizytówka
anka_ 15:25, 23 lut 2017


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
To prawdopodobnie pułapki feromonowe do odławiania korników (przez ten lejek wpadają do tego pojemniczka na dole).

Justyna napisał(a)
Radziu, ptasia stołówka ma powodzenie. W tym sezonie poszło 60 kg słonecznika, 25 kg mieszanki, 130 kul tłuszczowych plus codziennie po 3 jabłka i na bieżąco słonina.
To mnie pocieszyłaś, bo jak czytałam że ktoś kupił 5kg ziarna na całą zimę .... U mnie poszło jeszcze więcej ziarna, ale nie dawałam słoniny, bo koty i sójki ściągały odrazu.

Mieczyk cudowny.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Bogdzia 20:04, 23 lut 2017


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Zjedzone fragmenty wyglądaja ewidentnie na opuchlaki ale co by to nie było to i tak ten pąk z jasnymi listkami jest do wyrwania i wyrzucenia bo musial rosnac po normalnym czasie wzrostu i nie starczyło czasu na wykształcenie normalnej wielkosci lisci i pąka. Nic z tego nie wyrosnie wiec wykręc ten pąkk z listami i wtedy z bocznych uśpionych pąków wypusci nowe pędy.
Cudne te Twoje ptaszyny.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Basilikum 20:07, 23 lut 2017


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21758
Justyno ja wstawiam bazie do wazonu bez wody i wtedy wysychaja i wygladaja dlugo ladnie W wodzie beda kwitly i za kilka dni beda do wyrzucenia
____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
Milka 11:10, 24 lut 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Tez ptaszkami się zachwycam u mnie jedne rodek też tak źle wygląda, pewnie opuchlaki i czort wie co.
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies