Nie umiem pisać wierszy jak Hania,
Wiec kilka słów pocieszenia prozą napisze Ania
U nas krokusy poszły w niepamięć, ale znów mogę oczy nimi pocieszyć, bo to najbardziej wytęsknione i wyczekiwane kwiaty w ogrodzie.
Pomarańczowy kwiatek kupił mi mój mężuś na urodziny... i nazywa się ornithodalum dublium
możesz o nim poczytać
tu o śniedku
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.