Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Przyjazny ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Przyjazny ogród

Bogdzia 20:07, 05 gru 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Mariusz napisał(a)



Jastrzębia i krogulca rozrózniam dobrze bo do mnie obydwa przylatuja. Potrafię rozróżnic również samca od samicy ale myszołowom nie miałam okazji się przyjrzec poza jednym razem gdy jeszcze nie miałam aparatu by zrobic zdjęcia i poanalizowac na spokojnie ich cechy , dlatego to pytanie przekazałam Tobie. dzięki za odpowiedz. I jeszcze jedno . U mnie jastrzębie mają gniazdo w lesie ale często zimą jeden przesiaduje na wysokiej brzozie u sąsiadki.

Bogdziu, gdy idzie się po terenie, w zasadzie leci licząc ptaki, to najważniejszy jest głos, szczególnie w okresie lęgowym. Każdy samiec wyznacza głosem terytorium i tak można się połapać ile par gniazduje na w danym rejonie. Tak też można bezbłędnie określić gatunek ptaka, a nawet jego płeć. Upierzenie to drugorzędna cecha, łatwo tu o pomyłki.
W innym temacie pisałaś, że nie odróżniasz Pierwiosnka od Piecuszka - po upierzeniu ja również nie , ale po głosie tak.
Pierwiosnek ma bardzo charakterystyczny, a i Piecuszek również.


Mam płyty z nagraniami głosów ptaków , jak się nudzę próbuje się uczyc ale w terenie i tak mi się wszystko pomyli , no przesadzam nie wszystko ale te mniej znane .To dlatego że próbuje za dużo na raz zapamiętac a całkiem inaczej jest jakby sie siedziało w lesie czy parku z kimś kto wie z jakim ptakiem mamy do czynienia , wtedy ten jeden głos i emocje zwiazane z podglądaniem natychmiast się zapamiętuje. I właśnie dlatego tak się cieszę że jesteś z nami bo Ty masz różne doświadczenia a na pewno więcej niż ja.

Dokładnie, nie ma jak nauka w lesie, w parkach, w polach... wczesnym rankiem, gdy śpiewają jak szalone. Osobiście miałem możliwość przebywania w terenie z zawodowymi ornitologami od młodych lat, bo pierwsze kroki w tej dziedzinie stawiałem w szkole podstawowej. 10 ostatnich lat poświeciłem roślinom wodnym, a ptaki zostały gdzieś z tyłu. Jednak ornitologiem pozostaje się do końca życia. Czasem robię sobie wypady w teren, aby odświeżyć komórki mózgowe. Także Bogdziu jesteśmy razem amatorami i to jest piękne . Liczę, że wspólne dyskusje ogrodowiska, będą merytoryczną namiastką do Twoich pięknych tematów o ptakach.


Ja bardzo liczę na to że się od Ciebie dużo jeszcze nauczę.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 20:12, 05 gru 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Marzena2007 napisał(a)
Trafiła Bogdzia na Mariusza Cudownie się Was czyta, a że jestem w tym temacie całkowicie zielona to tym bardziej warto tutaj zaglądać.
Już wiem czym się różni ogon jastrzębia od krogulca Weź tylko człowieku i dostrzeż krogulca


Jak zaczniesz karmic ptaki a właściwie to juz zaczęłaś to może się okazac ze nie tylko one są zainteresowane twoim ogrodem i bardzo mozliwe że na polowania przyleci również krogulec.Do mnie przylatuje , wiem że również do Ell, a do Ani i Danuszy przylatuja jastrzębie ( do mnie również ) więc nie wiadomo co moze i do Ciebie przyleciec.Nie wiem czy Ci tego życzyc bo widok krogulca z upolowanym ptaszkiem jest dośc stresujący.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
akanta 21:27, 05 gru 2012


Dołączył: 15 gru 2010
Posty: 2361
Mariusz czy pomożesz mi rozpoznać zagadkowy dla mnie głos takowego ptaka.Leciał sobie jakby płynął kilkanaście metrów nad ziemią ,był ciemny ,duży ,z szerokimi skrzydłami ,wydaje mi się ,że nawet widziałam takie lotki na końcach skrzydeł.Ogród mam przy zagajniku /stare dęby ,liczne/.Słyszałam takie jakby stuknięcia kląśnięcia tak jakby puste co kilka sekund .Bardzo mnie ten szybowiec zaintrygował i zaciekawił.Jak myślisz co to za ptaszysko mogło być?Pozdrawiam i cieszę się ,że mogę skorzystać z twojej wiedzy.
____________________
Anna - Ogród dla Agusi - zgodnie z naturą
Bogdzia 21:38, 05 gru 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
akanta napisał(a)
Mariusz czy pomożesz mi rozpoznać zagadkowy dla mnie głos takowego ptaka.Leciał sobie jakby płynął kilkanaście metrów nad ziemią ,był ciemny ,duży ,z szerokimi skrzydłami ,wydaje mi się ,że nawet widziałam takie lotki na końcach skrzydeł.Ogród mam przy zagajniku /stare dęby ,liczne/.Słyszałam takie jakby stuknięcia kląśnięcia tak jakby puste co kilka sekund .Bardzo mnie ten szybowiec zaintrygował i zaciekawił.Jak myślisz co to za ptaszysko mogło być?Pozdrawiam i cieszę się ,że mogę skorzystać z twojej wiedzy.


Ja mam swój typ ale poczekam na Mariusza , w końcu on lepiej się zna .
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
akanta 23:07, 05 gru 2012


Dołączył: 15 gru 2010
Posty: 2361
Bogdzia napisał(a)

Mariusz czy pomożesz mi rozpoznać zagadkowy dla mnie głos takowego ptaka.Leciał sobie jakby płynął kilkanaście metrów nad ziemią ,był ciemny ,duży ,z szerokimi skrzydłami ,wydaje mi się ,że nawet widziałam takie lotki na końcach skrzydeł.Ogród mam przy zagajniku /stare dęby ,liczne/.Słyszałam takie jakby stuknięcia kląśnięcia tak jakby puste co kilka sekund .Bardzo mnie ten szybowiec zaintrygował i zaciekawił.Jak myślisz co to za ptaszysko mogło być?Pozdrawiam i cieszę się ,że mogę skorzystać z twojej wiedzy.


Ja mam swój typ ale poczekam na Mariusza , w końcu on lepiej się zna .


O Bogdziu jeszcze bardziej mnie zaciekawiasz,no,no .. skoro tak ,to zobaczymy co on na to.
____________________
Anna - Ogród dla Agusi - zgodnie z naturą
Mariusz 06:27, 06 gru 2012


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Bogdzia napisał(a)

Mariusz czy pomożesz mi rozpoznać zagadkowy dla mnie głos takowego ptaka.Leciał sobie jakby płynął kilkanaście metrów nad ziemią ,był ciemny ,duży ,z szerokimi skrzydłami ,wydaje mi się ,że nawet widziałam takie lotki na końcach skrzydeł.Ogród mam przy zagajniku /stare dęby ,liczne/.Słyszałam takie jakby stuknięcia kląśnięcia tak jakby puste co kilka sekund .Bardzo mnie ten szybowiec zaintrygował i zaciekawił.Jak myślisz co to za ptaszysko mogło być?Pozdrawiam i cieszę się ,że mogę skorzystać z twojej wiedzy.


Ja mam swój typ ale poczekam na Mariusza , w końcu on lepiej się zna .

Bogdziu, napięcie rośnie
Mam też malutką propozycję, przyjmijmy na zawsze, że w tej dziedzinie uzupełniamy się wzajemnie - nie ma faworytów, jesteśmy mylną istotą ludzką, w związku z tym ciągniemy na dwa wiosła.
____________________
Pozdrawiam Mariusz Przyjazny ogród
Mariusz 06:30, 06 gru 2012


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
akanta napisał(a)
Mariusz czy pomożesz mi rozpoznać zagadkowy dla mnie głos takowego ptaka.Leciał sobie jakby płynął kilkanaście metrów nad ziemią ,był ciemny ,duży ,z szerokimi skrzydłami ,wydaje mi się ,że nawet widziałam takie lotki na końcach skrzydeł.Ogród mam przy zagajniku /stare dęby ,liczne/.Słyszałam takie jakby stuknięcia kląśnięcia tak jakby puste co kilka sekund .Bardzo mnie ten szybowiec zaintrygował i zaciekawił.Jak myślisz co to za ptaszysko mogło być?Pozdrawiam i cieszę się ,że mogę skorzystać z twojej wiedzy.

Witaj
Z Twojego opisu wynika, że w pobliżu masz sowę uszatą.
Więcej ptaków jest klaszczących w skrzydła, co ty na to Bogdziu?
____________________
Pozdrawiam Mariusz Przyjazny ogród
Bogdzia 08:26, 06 gru 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Mariusz napisał(a)


Mariusz czy pomożesz mi rozpoznać zagadkowy dla mnie głos takowego ptaka.Leciał sobie jakby płynął kilkanaście metrów nad ziemią ,był ciemny ,duży ,z szerokimi skrzydłami ,wydaje mi się ,że nawet widziałam takie lotki na końcach skrzydeł.Ogród mam przy zagajniku /stare dęby ,liczne/.Słyszałam takie jakby stuknięcia kląśnięcia tak jakby puste co kilka sekund .Bardzo mnie ten szybowiec zaintrygował i zaciekawił.Jak myślisz co to za ptaszysko mogło być?Pozdrawiam i cieszę się ,że mogę skorzystać z twojej wiedzy.


Ja mam swój typ ale poczekam na Mariusza , w końcu on lepiej się zna .

Bogdziu, napięcie rośnie
Mam też malutką propozycję, przyjmijmy na zawsze, że w tej dziedzinie uzupełniamy się wzajemnie - nie ma faworytów, jesteśmy mylną istotą ludzką, w związku z tym ciągniemy na dwa wiosła.


Mariusz ja nie myślałam o żadnej rywalizacji bo gdzie mnie równac sie z Tobą. Kiepski ze mnie również towarzysz do równorzedności. Pewnie nie wiesz tego ale ja jestem babcią blisko siedemdziesiesiątki i wszystko co wiem to tylko własne zainteresowania i obserwacje. Nie mam więc ambicji by się z Tobą równac czy tym bardziej zawodniczyc w mądrości.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 08:33, 06 gru 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Mariusz napisał(a)

Mariusz czy pomożesz mi rozpoznać zagadkowy dla mnie głos takowego ptaka.Leciał sobie jakby płynął kilkanaście metrów nad ziemią ,był ciemny ,duży ,z szerokimi skrzydłami ,wydaje mi się ,że nawet widziałam takie lotki na końcach skrzydeł.Ogród mam przy zagajniku /stare dęby ,liczne/.Słyszałam takie jakby stuknięcia kląśnięcia tak jakby puste co kilka sekund .Bardzo mnie ten szybowiec zaintrygował i zaciekawił.Jak myślisz co to za ptaszysko mogło być?Pozdrawiam i cieszę się ,że mogę skorzystać z twojej wiedzy.

Witaj
Z Twojego opisu wynika, że w pobliżu masz sowę uszatą.
Więcej ptaków jest klaszczących w skrzydła, co ty na to Bogdziu?


Ja przyjęłam inne założenie . Wiem że Ania nie mieszka na tej działce choc możesz miec rację że mimo to była późną porą na niej i wtedy Twoje typowanie i ja popieram, natomiast ja przyjęłam że ona widziała tego ptaka w dzień i wtedy ja bym typowała dziecioła czarnego. Jej opis nie jest dokładnie tym co słyszymy u dzięcioła ale pamiętam ze ja pierwszy raz jak go usłyszałm miałam podobne wrażenie a jeszcze pisze że leciał jakby płynął to jest charakterystyczne dla sów ale również dla dzieciołów choc ich lot nieco się różni ale są momenty slizgowego lotu po łuku.Sowa leci długo ślizgiem a dziecioł jakiś czas , potem pracuje skrzydłami i znów ślizgowy lot. A głos jest bardzo odróżniający od innych ptaków.I co Ty na to????
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Mariusz 09:12, 06 gru 2012


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Bogdzia napisał(a)



Mariusz czy pomożesz mi rozpoznać zagadkowy dla mnie głos takowego ptaka.Leciał sobie jakby płynął kilkanaście metrów nad ziemią ,był ciemny ,duży ,z szerokimi skrzydłami ,wydaje mi się ,że nawet widziałam takie lotki na końcach skrzydeł.Ogród mam przy zagajniku /stare dęby ,liczne/.Słyszałam takie jakby stuknięcia kląśnięcia tak jakby puste co kilka sekund .Bardzo mnie ten szybowiec zaintrygował i zaciekawił.Jak myślisz co to za ptaszysko mogło być?Pozdrawiam i cieszę się ,że mogę skorzystać z twojej wiedzy.


Ja mam swój typ ale poczekam na Mariusza , w końcu on lepiej się zna .

Bogdziu, napięcie rośnie
Mam też malutką propozycję, przyjmijmy na zawsze, że w tej dziedzinie uzupełniamy się wzajemnie - nie ma faworytów, jesteśmy mylną istotą ludzką, w związku z tym ciągniemy na dwa wiosła.


Mariusz ja nie myślałam o żadnej rywalizacji bo gdzie mnie równac sie z Tobą. Kiepski ze mnie również towarzysz do równorzedności. Pewnie nie wiesz tego ale ja jestem babcią blisko siedemdziesiesiątki i wszystko co wiem to tylko własne zainteresowania i obserwacje. Nie mam więc ambicji by się z Tobą równac czy tym bardziej zawodniczyc w mądrości.

O jejku, aleśmy się nie zrozumieli - przepraszam
Bogdziu, mi chodzi o tylko to, że ty mnie faworyzujesz, no i źle mi z tym.
____________________
Pozdrawiam Mariusz Przyjazny ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies