Zdjęcia z tego miejsca pokazywałem już
w swoim wątku. To niewielkie oczko wodne o średnicy ok. 3 m ma służyć jako główny element w planowanym zacisznym zakątku w ogrodzie.
Na granicy wody szpary między kamieniami wypełni gęsto rosnący skrzyp arktyczny
Equisetum scirpoides oraz sit mieczolistny
Juncus ensifolius. Bliżej ujścia niewielkiego strumyczka (ok. 3 m długości) oczko podkreślą wyższe kępy skrzypu zimowego
Equisetum hyemle var.
robustum. Po obu stronach ujścia formy wodne będzie tworzyć paproć marsylia czterolistna
Marsylea quadrifolia.
Strumyk obsadzony będzie kaczeńcami w odmianie ‘Multiplex’ oraz mało znaną rośliną pod względem przydatności do oczek wodnych, a mianowicie
Sium sisarum. Na płytkiej wodzie w strumyku stworzy on gęsty niekwitnący dywanik. To będzie nie tylko dekoracja, ale i filtr korzeniowy, do którego ta roślina wyśmienicie się nadaje.
Jak łatwo się domyśleć w oczku będzie z założenia skromnie.
Oczywiście te nasadzenia mogę zmienić i dopasować je do tego co będzie rosło na brzegu. Jednak w zagospodarowaniu brzegów potrzebuję Waszej pomocy.
Zrobiłem w tym celu szkic tego co już jest i co będzie na pewno.
- Zakątek ten ma otaczać żywopłot powyżej wysokości głowy. Może być on liściasty bądź iglasty. Myślałem o cisie i grabie, na ten pierwszy czekałbym jednak z 10 lat. Co myślicie?
- Wiśnia
Prunus cerasus widoczna na planie pozostaje. Mam ich kilka w ogrodzie i uwielbiam moment gdy obficie zakwitają. Pod wiśnią zaznaczyłem okrągłą rabatę (
1). Najprościej na niej posadzić hosty, ale tych mam już tak dużo w ogrodzie, że się zastanawiam. A może taka trawiasta ławeczka jak w Pszczelarni? - bardzo mi się podoba.
- Na północnym wschodzie zakątka rośnie wierzba
Salix daphnoides. Wyprowadziłem ją na drzewko, tak więc niczemu tutaj nie przeszkadza. Ma unikalne kotki i to jest powód mojej miłości do niej. Pod nią wymyśliłem drugą okrągłą rabatkę (
2). W tym miejscu również prosiłbym o rady w kwestii doboru roślin.
Tę rabatkę śmiało można powiększać w stronę trawniczka (
3).
- No i tawuła wczesna
Spiraea arguta. Nie koniecznie musi tutaj rosnąć, choć stara, to śmiało mogę ją przesadzić. Poniżej tawuły ciągnie się następna rabatka (
4) dochodząca do strumienia i oczka. Po jej środku zaplanowałem mały drewniany podest (
5) na krzesełko i stoliczek. Czy akurat pasuje w tym miejscu? Czym obsadzić tę rabatkę? Może klony palmowe? (nie mam ich w ogrodzie)
Cały ten mini zakątek ma jasną południową wystawę, ale słońce rozprasza się w koronach drzew. Rośliny nadające się do półcienia , jak najbardziej będą tutaj rosły. Najwięcej cienia jest na planowanej rabacie przy wiśni.
Myślę o zakątku bardzo schludnym, poukładanym, tak ukryta odskocznia od reszty ogrodu.
Za wszelkie opinie i rady będę bardzo wdzięczny

.
Jeszcze zdjęcia tego miejsca.
Widoczne po zachodniej stronie pięciorniki, na przodzie kratka wierzbowa i żurawki, za nimi liliowce idą do usunięcia.