Aga ja w starym domu czekałam 7 lat na drogę.... Gdy się wyprowadzalam wybrukowali... W tym od trzech lat walczę z psem i córką o błoto Ale sukces w tym roku będzie droga!!!!!!!!!!!! przetarg już zakończony, podpisują umowę i ma być. Cud jakiś!!!

U mnie będzie kostka brukowa huraaaaa!

stychaz napisał(a)

Marzenko, koniecznie. Nie mogę się doczekać Twoich grabowych pąków

Człek nie odbiera telefonu.....

ana_art napisał(a)

no baaaa we wtorek to u mnie śniegu bylo po kolana... a dzisiaj pięknię wiosennie. No śniegu jeszcze mam trochę Mówisz ze Karate na bukszpany, bo u mnie też przędziory królują..., a co z czerwcami na cisach?

Na bukszpany ma pryskać mieszanką Ortus i nissorun. Dzisiaj zakupiłam marolex i lance. Muszę się Ipo spytać co mam zaplikować w glebę ...

Pola napisał(a)

Nożyce w ruch , będę ciąć aż miło. Ale kółeczka muszę zrobić , i przeasadzania dużo......już się cieszę.
Buziaki zostawiam i lecę dalej.

Ja też
Przyjechały donice do bambusó, rzynajmniej wszystkie bambi wykopię i zrobię miejsce pod graby

kaisog1 napisał(a)

Ale numer z tym marcem....

Dbrze sobie tak na chłodno poczytać o przeszłości

gierczusia napisał(a)

Madzenko .. To jeszcze mogę promanalem , prawda ?? U mnie ledwo co ruszyło i to słabiutko .. Nie uduszem ich , prawda ??

Ela ja się nie znam na promalanie, w ubiegłym roku pryskałam... Efektów nie widziałam. Podobno jeśli ciepło to już nie powinno się pryskać. Ale może spytaj Syllę lub Małgosię z Igiełkowego

stychaz napisał(a)

Marzenko a jak wiekowy jest Twój grabowy żywopłot? Jest posadzony podwójnie czy pojedynczo? Jakiej wysokości kupowałaś sadzonki i jeszcze jeżeli mogę zapytać, to gdzie?

Justynko mój grab w maju skończy 3 lata. Sadzony jest pojedynczo i nie radzę podwójnie, bo kiedyś to będą bardzo grube pnie. Kupowałam sadzonki ok 1,2 m, które zostały przycięte o połowe.a gdzie nie odpowiem bo zakupu dokonywał moja Pani architekt. Ale myśle że tam gdzie ja teraz będę kupować bo innej dużej szkółki grabów u nas nie ma.

Pszczelarnia napisał(a)

Droga, toples i graby? A fryzjer po drodze? A ja mam "masę" bratków. I pachną. Wiosny nie ma ale bratki są.

Jak to nie ma wiosny?
Bratki dzisiaj w ZC pachniały tak jak lilie

popcarol napisał(a)

Pokaż te grabowe pękanie pąków
Miłego cięcia
Też mam dużo w planie na jutro. A na razie pada deszcz

pozdrawiam!

Jutro fotnę

JulkAd napisał(a)

Dzisiaj ja nieczasowa jestem chociaz pogoda za oknem mało ogrodowa, ale w domu nadrobię dzisiaj i poczekam na słonko...może jutro?

Julka pogoda typowo ogrodowa romzraża glebę i rosi roślinki


quote=irena_milek napisał(a)]
oby dobrze położyli, ja mówiłam hura, jak ją ściągneli, taki hałas był, jak auta jechały!

Może,żebym miała prostą drogę ku lepszemu ...?

Nop t ozawita co Ciebie cywilizacja.. a ja wracam zaraz do łóżka... ostatni raz leżałam 20 lat temu