witam wszystkich po burzliwej i deszczowej nocy, dość chłodno tylko 18st.C jestem nie wyspana pilnowałam,żeby woda nie przedostała się do garażu pompa chodziła na okrągło, położyłam się koło 5 rano
dzisiaj drugi etap robienia powideł śliwkowych, garnek został odkryty a do niego wrzucone uprażone włoskie orzechy, teraz 4 godziny w piekarniku i do wyparzonych słoików powędrują powidła, pyszne jedzonko na zimowe wieczory
Powidła z orzechami?! Pierwszy raz slyszę. Napisz ile tych orzechów w proporcji do śliwek i czy całe czy kruszone i jak długo to ma się razem smażyć?
Ja już mam powidła z węgierek połowosierpniowych, ale będą jeszcze prawdziwe węgierki, więc może spróbuję też dodać orzechów?
Skąd ja teraz taki rondel wytrzasnę?Czy w brytfance można?Myślę,że Ania chyba na objętość garnka ma przepis,bo przecież cukru do powideł się nie dodaje.
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Ja tak jak ty Marzenko skupiłam się na kiszeniu ogórków soki i dżemy w małych ilościach, bo nie idą, a kompoty... to już kilka lat nie robiłam mam kilkuletnie i nie ma na nie amatorów, stoją w piwnicy i czekają na lepsze czasy ?