Syla
22:10, 26 wrz 2011
Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
To mnie pozostaje pozłościć się w samotności , rzucam łopatą i idę do garów
nie ciężką ziemię i pozbierałam nasionka z tytoni i dziwaczka, zmordowałam się niemiłosiernie, a jeszcze od ściany wschodniej posadziłam bergenie na przemian z angielskimi błękitnymi irysami, jutro dalszy ciąg prac w ogrodzie