hihihi faktycznie..... ciekawa jestem czy ta biała będzie biała czy kremowa

Aniu, pięknie zakwitły. masz tam okazów od liku. ja w bladoróżowy powojnik się zapatrzyłam...biorąc pod uwagę kilka ostatnich stron..jak on się nazywa?a agapant kupowałam jako kłącze 2 lata temu, trzymam go w szklarni cały rok, i też czekam tego lata już dłuuugo na rozkwitnięcie j e d n e g o kwiatka hehe cierpliwość ogrodnika..

Aniu, ja w związku z pióropuszem z kordyliny. Nie wiadomo czy wypuści w wodzie, ale spróbować nie zaszkodzi. Ja nie próbowałam/

Ania, czy policzyłaś kiedyś ile masz gatunków roślin? Nie myślę o egzemplarzach, bo to zbyt trudne by było, ale gatunków! Ja zastanawiam się, czego Ty nie masz?!))
A że masz ochotę na kolejne, to pewne!
Niedługo wyślę Ci irysa trawolistnego

Aniu, mam nadzieję, że już u Ciebie nie pada?
Paskudny mamy lipiec w tym roku.
Wczorajszą noc spędziałam nad Bugiem, ale zimno było jak listopadzie.
Róże moje mają mączniaka.
Jeżówka mutant

Aniu, mam nadzieję, że już u Ciebie nie pada?
Paskudny mamy lipiec w tym roku.
Wczorajszą noc spędziałam nad Bugiem, ale zimno było jak listopadzie.
Róże moje mają mączniaka.
Jeżówka mutant