Ja mam oborniczka kurzego od Teścia wszystlko rośnie jak na drożdżach
Gośku a dawał czadu zapachowo mocnoooo ??? Bo wiesz , my Damy ... Nie będziemy pisały przecieź ,że " śmierdzi "
...pachnie..."aromatem dzikich róż"...
Nic nie śmierdziuszył, najgorzej to gęsi "daje" mam te atrakcje wiosną jak pewien Pan na pole rozwozi i wiatr zawiewa w moją stronę
...i ja wpisuję się na 8 czerwca na spotkanie u Kapiasów... ...a u Ciebie widzę Elu...KUPA roboty...
KUPA , KUUUPA.. .... Nic dodać nic ująć .. .. Spotkamy się , spotkamy hurrra