Bociek dzieci roznosisz ????? to może to ja do Ciebie będę zaglądać ,a ty lataj po watkach tych przed 40- tką
Ja już jestem spełniona, jako przykładna Matka Polka posiadam 3 sztuki na stanie i tak lepiej niech zostanie
Dziewczynki Kochane ... U mnie ta wiosenka przyszła tak póżno ,że ja teraz muszem nadrabiać
Zresztą cały czas ze strachem w oczach chowam się przed Bociusiem , bo choć mam tylko jedną pociechę to w zupełności mi wystarczy .. Więc się czaję i czaję .. Na domiar złego dwie soboty pod rząd pracowałam , więc wyglądam i czuję się lekko jak zombie
A że mamy w pracy taki zwyczaj ,że kiedy przychodzimy do pracy w soboty , to każda coś pysznego przygotowuje , to na dodatek powinnam teraz w niedzielę pracować podwójnie zażarcie , coby te wszystkie dobrodziejstwa spalić ... No i jeszcze napiszę Wam w sekrecie ,że właśnie w sobotę jadłam najcudowniejsze ciasto świata.. Marchewkowe ... Właśnie widzę zaskoczenie w Waszych oczach.. Ale .. Dziewczyny .. ... Jest mniamniuśne ...
Iiiii mam je właśnie w piekarniku ... Czy ktoś tu mówił o spalaniu ??... Eeeee , tam ... potem bedem spalała.
Basiu .. Bardzo dziękuję za zdjęcie żywopłotu grabowego..
Niestety widzę ,że u mnie na tej niewielkiej powierzchni i w konieczności bezwzględnego wygrodzenia się od planowanego uciązliwego sąsiada on nie zda egzaminu....