Ogród w skali mikro :)

Margarete 16:04, 04 lis 2013

Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372

gierczusia napisał(a)

Parę jesiennych fotek z mikro ogrodu

Berberysowe kuleczki ... Są jeszcze liście i fajnie się to prezentuje ...

Carex - wizytówka ..i znak rozpoznawczy... Jak Ania Asc z Alinka przyjeżdżały do mnie , to adresu zapomniały... Tak jadą po osiedlu... I nagle Anka krzyczy: to tu musi być , bo tu są Carexy... noooo są

A kłosówka mnie fascynuje... Wiem ,że wiele z Was ją wyciepało, bo bywa brzydka...ale za to jak się ją wykosi , to tyle czasu jest urodziwa... Noo innawet teraz jest piękna ...kiedy sporo roślin już wymiękło....szukam dla niej nadal miejsca
A tak ogólnie , to prezent od Siaaśki ... Że ogrodowiskowy , to chyba pisać nie trzeba.....

Noo i moje wrzosowisko ... Ono jeszcze lądnie wygląda..a z tylu klon palmowy kupiony z ogrodowiskiem u Koniora... Zobaczcie , jaki fajnisty

No ładna ta twoja kolorowa jesień, carrexy też fajne i ten zakatek szumnie zwany "wrzosowiskiem" też milusi.
A tam z tyłu za wrzosami masz jakis bluszcz ? zimozielony on jest ? szybko rosnie ? bo ja szukam takiego szybkorosnacego ale zimozielonego ( dosyc mam sprzatania lisci po wiobluszczu na przedogródku, wybierania ich z kamieni...;-() Chciałam puścic u siebie bluszcze po siatce żeby od sasiadów mieć taki ..... jak kiedys mówił u nas w pracy nasz jeden kierowca "dyskomfort"..ha, ha, ha...... on miał w samochodzie ciężarowym firaneczki i mógł spac sobie na parkingach i jak mawiał "miałem wtedy taki super dyskomfort" a potem inny kierowca który go w pracy zastepował to mu te firnki zniszczył i .......kicha..."dyskomfort" sie skonczył

Ja tu pisze w cudzysłowie ale on to nam w biurze tak na poważnie opowiadał.

Wracając do rzeczy chciałabym po prostu oddielić sie choć troche od sąsiadujacego bloku ale nie chcę zakładac maty. Żywopłot z ligutra rosnie wolno i przemarza, zostaje wiec pnącze - tylko żeby nie sypało liścmi i nie przemarzałao na siatce.......
Kilka szczepek wzięłam od naszej Danusi i juz posadzilam, zobaczymy jak u mnie pójdzie im zarastanie ogrodzenia.

____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE

Margarete 16:18, 04 lis 2013

Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372

Do góry

gierczusia napisał(a)

Bo to już dawno było Aguś ... Rozpuszczania trupów nie pamiętasz ???

Ela nie moge z ciebie...........

( siedze w pracy jeszcze ....psssss.....bo sie wyda że do ciebie zagladam...) ale smieje sie do kompa .........jak głupia !

____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE

Margarete 16:23, 04 lis 2013

Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372

Do góry

gierczusia napisał(a)

Ale teraz czuję sie jakbym na cmentarzu mieszkała , bo temu sąsiadowi jeden psiur już umrzitnął i teraz ma pełnoprawny grób w ogrodzie z pomnikiem i zniczami oraz wielkim bukietem chryzantem.... Sąsiad ma jeszcze dwa psy.... Co to będzie póżniej ??

Buziaki

Żartujesz.........z tym pomnikiem w ogrodzie i zniczami....?!?!
U mnie co prawda pod płotem za tujami tez dwa psy kochane sa pochowane - jedna moja suczka po 14 latach zycia w naszej rodzinie a druga suczka -jamnik siostry mojego meża bo oni w wieżowcu mieszkają i musieliby tego umarłego psiaka gdizes do utylizacji oddacć a to jakoś tak nie bardzo ....przujaciel to był ich przecież.....wiec im miejsca pod płotem użyczyłam ale.........spoko za tujami, w trawniku, pod płotem, bez pomników.........

____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE

GosiaJoanna 16:27, 04 lis 2013

Dołączył: 08 sty 2013
Posty: 3095

Do góry

Kurcze jak gdzieś rozpuszczą się zwłoki w wapnie to pewnie po Twoim wątku Elluś którego dnia policja zapuka mi do drzwi heheheh

____________________
gdzies na koncu swiata & wizytówka ogrodu gdzieś na końcu swiata

gierczusia 17:00, 04 lis 2013

Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678

Do góry

malgorzata_szewczyk napisał(a)

Eluś a z tym pomnikiem w ogrodzie to żart chyba? jak nie to może to nie pies a ssąsiad tam spoczywa dlatego znik? Buziaki

Nooo niestety nie żart .... Pełną gębą płyta nagrobna , na niej srebrna róża w 3d , nie jakaś tam plaskata ,żeby nie było... Znicze i kwiaty ... Serio...

Wiadomo .ze to zupełnie normalne pochować kochanego psiaka w ogródku ,ale żeby aszzzz tak ???

____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie

malgorzata_s... 17:04, 04 lis 2013

Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33821

Do góry

Matko a oni wiedzą że to nielegalne psa pochować w ogrodzie? No chyba że zkremowany był.
Kochałam moją sunie bardzo ale na to bym nie wpadła.Buziaki

____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/

gierczusia 17:12, 04 lis 2013

Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678

Do góry

Margarete napisał(a)

No ładna ta twoja kolorowa jesień, carrexy też fajne i ten zakatek szumnie zwany "wrzosowiskiem" też milusi.
A tam z tyłu za wrzosami masz jakis bluszcz ? zimozielony on jest ? szybko rosnie ? bo ja szukam takiego szybkorosnacego ale zimozielonego ...Chciałam puścic u siebie bluszcze po siatce żeby od sasiadów mieć taki ..... jak kiedys mówił u nas w pracy nasz jeden kierowca "dyskomfort"..ha, ha, ha...... on miał w samochodzie firaneczki.......
Ja tu pisze w cudzysłowie ale on to nam w biurze tak na poważnie opowiadał.

Wracając do rzeczy chciałabym po prostu oddielić sie choć troche od sąsiadujacego bloku ale nie chcę zakładac maty....
Kilka szczepek wzięłam od naszej Danusi i juz posadzilam, zobaczymy jak u mnie pójdzie im zarastanie ogrodzenia.

Małgosiu

... Cieszę się ,że sie moje mikro wrzosowisko podoba.. Trzymam za nie kciuki intensywnie , bo w tamtym miejscu zawsze mi wrzosy ślag trafiał... Glina , mało słońca itp... Tym razem postarałam się bardziej niż zwykle sadząc i mam nadzieję ,że dadzą radę

Bluszcz zimozielony i to na maxa.. Nic nigdy z niego nie leci...

... Nooo chyba,że opuchlak

jak potrząśniesz

.. Rośnie na początku wolno , a potem to już szaleje

... Mój ma ze 4 lata , jak kupowałam to miał nie wiecej niż pól metra .. Teraz sięga dachu...a widział sie z sekatorem nieraz

Czy wiesz może jaki to gatunek bluszczu od Danusi ??? Bo zawsze go na zdjęciach podziwiam że ma takie duże liście... Ja teź zrobiłam eksperyment i kupiłam bluszcz irlandzki .. Własnie z powodu dużych liści

.... Nie wiem , jak z jego zimozielnoscią , bo słyszałam o irlandzkim różne opinie... Ten , który widać na fotce to zwykły bluszcz ...

Buziaki

... A szpecjalistę od " dyskomfortu " to powinnaś pozdrowić ode mnie

____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie

gierczusia 17:13, 04 lis 2013

Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678

Do góry

malgorzata_szewczyk napisał(a)

Matko a oni wiedzą że to nielegalne psa pochować w ogrodzie? No chyba że zkremowany był.
Kochałam moją sunie bardzo ale na to bym nie wpadła.Buziaki

Nielegalneeeeeee ???

...,. Nie wiem ,czy kremacja siem odbyła

..,... Muszę zadenuncjować sąsiada

____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie

Loosiuu 17:17, 04 lis 2013

Dołączył: 03 gru 2011
Posty: 3297

Do góry

Hmmm....kiedyś zwłokami zwierząt użyźniano ziemię pod uprawy...

____________________
Pozdrawiam Filip - Ogród z platanem.

malgorzata_s... 17:24, 04 lis 2013

Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33821

Do góry

Jak usypiają psa w lecznicy to do kremowania trza oddać. Zalecenie SANEPID.

____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/