Ładnie Ci wyszedł ten domek. Wiosna już zawitała na dobre do Ciebie?

No ja ubawu nie mam, bo może to elfi domek a ja za głupia jestem i jedynkę bym dostała

... Pewnie się cieszysz ,że zwolniłam .. Można na spokojnie przeczytać i się nie martwić ,że się nie ogarnia .... Bo ja nieraz miałam takie poczucie ,że nie nadążam ..... Natomiast ja ostatnio ewidentnie nie ogarniam nawet własnego wątku ...

Jak już załatwię ta Austrę i Chelsea to juz pójdzie z górki
Buziaki gorące

Jak dla mnie, to dzieło pierwsza klasa, no i może mieć wielu mieszkańców w zależności od serwetek
a skąd wzięłaś pomysła, ja chciałabym twoją wierną uczennicą zostać

A na tę Chelsea to jedziesz ze szkołą? Przecież to się zaczyna w tygodniu Od wtorku do niedzieli. Chyba że nie jedziesz z Ogrodowiskiem, tylko prywatnie? Ja też o tym myślę, w zeszłym roku wypadało to dokładnie w moje 40 -ste urodziny , więc nie chciałam w takim dniu być z daleka od bliskich, ale teraz to raczej nic nie stoi na przeszkodzie. Chętnie się przyłączę do małej kameralnej grupy