Marto - też takie gazetki zbieram. Mam chyba jeszcze z 2002 roku... Teraz ogrodowe do rzadkości kupuję. Ale werandy nie mogę sobie odmówić, choć droga niemiłosiernie... Pozdrawiam poniadziałkowo

Ja też uwielbiam "Werandę", prenumeruję już kilka lat, a na początku prenumeraty zamówiłam jeszcze mnóstwo starych numerów jakie mieli na stanie.

Kupowałam też wiele lat "Mój piękny ogród", ale ostatnio już mniej mi się podaba i zdecydowanie wolę poczytać Ogrodowisko

Obejrzałam propozycję choinkową, duża i mniejsza, bardzo fajny pomysł, kto wie, może się skuszę i coś takiego zrobię, będzie sporo czasu na to...
ta z orzechami też świetna i oczywiście prezent od mamy nie możesz wyrzucić..
co do zbieractwa, raczej tego nie robię, lubię ład i przestrzeń, więc klamotów nie zbieram, łatwo się z nimi rozstaję....i mam miejsce na nowe...oczywiście mam takie sentymentalne, te są schowane w pudełkach

gazety, kupuję tylko 1 miesięcznik, reszta informacji z netu, mamy tu wszystko, porady ogrodowe również, jeśli już to mam książki o tematyce ogrodowej..

ptaszek śliczny, prawie jak Ania już foty strzelasz i czekam na twoje dzieło, czyli dekoracje przed ogródka!

a co do zbierania makulatury i wysyłanie tych środków na pomoc Sudanowi...szczytny cel, tylko ciekawa jestem, ile z tego do nich trafi?

Marta, możemy sobie ręce podać - u mnie też graciarnia, bo wszystko może się przydać. Choć to raczej M. chomikuje wszystko, co się da. Ja co jakiś czas przeciw temu protestuję, pomstuję i... nic się nie zmienia
Choć sama nie jestem bez winy. Mam na przykład całe pudło.... guzików. Zbieraninę straszną.
Po co? Dlaczego? Kto to wie?

Słusznie zrobiłaś, że oddałaś na makulaturę.
Buziam

Ja mam sporo Kwietników i Ogrodów , pewnie juz do nich nie zajrze ale ciągle szkoda mi wyrzucic i chyba tego nie zrobię . Pozdrówka Marto.