agrokotlina napisał(a)

Nie ograniczamy ich wychodząc z założenia, ze rośliny, jak ludzie, zasługują na swobodę...


[/quote

Podziwiam uroki twojego ogrodu ,pięknie go podglądasz.I mnie przyświca podobna idea-przyroda bez granic.Myślę aby swojemu dodać więcej dzikości....sporo mnie jeszcze czeka pracy. Wizyty u ciebie jednoznacznie mnie przekonują jak bardzo dobrze się tu czuję i ......,że tak mam trzymać dalej.Pozdrawiam tymrazem bo często jestem cichym gościem.

Bardzo lubie ten region(jest niedaleko mych stron rodzinnych), ma niesamowity klimat, ma w sobie cos magicznego, owianego historia Niemcow, Czechow, Polakow tam mieszkajacych
Ciesze sie, ze nie ma tam ruchu jak na Krupowkach i milo jest widziec, ze jednak jest wiele ludzi, ktorzy te piekne gospodarstwo, choc czesto juz podupadle i zaresniate, odnawiaja i wprowadzaja tam nowe zycie.
Jestem pewna, ze ludziom tam mieszkajacym przed 100 laty, serduszko by sie dzis radowalo.