Spokojnych, radosnych i pogodnych świąt życzę.

Wesołych Świąt

monia napisał(a)

tylko symetrycznie trzeba by było złapać na równo

Moni, jeżeli brama czarna zostanie jako "atrapa", to może być "naciapane" na tej ścianie, jak wybijecie okna. Można ją zamurować. Ale zostawić zarys (gzymsy).

Narzędzia stare do powieszenia lepiej wyeksponować z boku, np. na ścianie za wejściem do kotłowni, tam , gdzie jet przejście do ogrodu użytkowego (zrobi się ładnie tematycznie). A białe ściany domostw zostawić dla pnączy.

Ten układ ścieżek b. mi się podoba.

Rysunek jutro a dziś już zarys mojego pomysłu. Generalnie trzymam się 3 kolorów i łączę tutaj czerwień, żółty i niebieski jako wiodące kolory tych roślin.
Legenda do rysunku (na dobranoc):
1. Duże drzewo.
Drzewo wyróżniające się kolorem i pokrojem na tle drzew obok "w naturze" (chodzi o te liściaste na skarpie). Proponuję dęba czerwonego albo buka żółtego. Ważny symbol dolnośląskich "hofów". Coś co przyciąga wzrok w tę część hofu.

2. Centrum.
Kule bukszpanowe różnej średnicy jakby niedbale rzucone a pomiędzy nimi hosty (np. żółte) i trawy (molinie) i ew. liliowca Stella d'Oro. Jak dojdzie w środek pompa żeliwna z misą bolesławiecką (super pomysł!), to kulom nic się nie stanie. Kule oczywiście ujęte w prostokąt albo okrąg rabaty z kancikami oddzielającymi od trawnika.

To nie jest pracochłonna rabata - pod hostami nie rosną chwasty, molinie są zdrowe i trzeba je tylko ściąć, dają wysokie lekkie kwiatostany, są fontannowe, nieformalne. Bukszpan ciąć raz w sezonie.

3. Rabata "na widoku" wzdłuż.

Wyznaczyć prostokąt. Po bokach posadzić stożki z grabów, równomiernie rozmieścić 3 ostrosłupowe podpory dla powojników. Posadzić powojniki, piwonie (przy grabach 3 szt.), róże i ostróżki po całej rabacie w równym układzie. Na brzegu bodziszki i coś jeszcze???

Ew. można dać plecy - bukszpany w rzędzie.

4. 2 graby stożki.

Wzdłuż (początek i koniec) domu gospodarzy , plus ew. żywopłocik bukszpana.

5. Wzdłuż dojścia do drzwi w kamienym murze.
Na domu hortensja pnąca, na rogu bluszcz (wchodzący na kamienną ścianę). W rabacie hortensje bukietowe niskie (Bobo), piwonie, na brzegu przywrotnik z czosnkami i szałwią. Jako ramy 2 kule bukszpanowe.

6. Rabata 2 domu.
Róże pnące, malwy, floksy, pysznogłówki, na brzegu kocimiętka i delikatnie proso jako element trawiasty.


Chodziło mi o dobór wiejskich roślin ale w jakimś szkielecie, interesującym geometrycznie zestawieniu. Jutro rysunek poglądowy bardzo szkicowy ułomny. Ale Ty Moni, umiesz rysować i masz wyobraźnię.

Jako ścieżki główne wzdłuż budynków (muszą mieć min. 120 cm szerokości) płyty piaskowcowe (kamienne, gnejsowe, te z odzysku) albo wyżwirowane (założyć ekobordy oodzielające żwir od trawy albo dać deski albo teowniki metalowe ze złomu). Szeroka ścieżka do kamiennych drzwi wyżwirowana albo z płyt.

Przed wejściem do domu gospodarzy (tam gdzie tylko stożki i bukszpanowa ramka) dać duże gliniane donice z bluszczem i hortensją (mogą być stare bolesławieckie gary go kapusty). Donice przed każdym wejściem.

połączyłam ścieżki mniej więcej z przejściami do drzwi. Myslałam wszystkie ścieżki grysem bazaltowym mamy pod dostatkiem i nie drogo ( niedaleko kopalnia bazaltu księginki)

Tak mniej więcej to już poszczególne miejsca widzę jak opisałaś. Tam gdzie drzwi od stodoły zamurowane będą, okien tam nie damy ponieważ będzie beznadziejnie wyglądać w każdym budynku innej wielkości okna, będą duże z drugiej strony razem z wyjściem na taras na sad. Myslałam z Renia róże pnące na tych ścianach razem z powojnikami różowe i powojniki ciemne( róże na deseń angielskich) . Po środku drzwi które później znikną, tak jak będzie wychodzić ścieżka ze żwiru pergole i w środku figurkę ogrodową schowaną we wnęce z róż i powojników i bluszczu

no to czekam na zdjęcie z niecierpliwością

A to fajna wiadomość z oknami. Mogą zostać te ciemne wrota, bo są ładne.
Ja bym nie szła w różowe róże ale czerwone i żółte - mocne wiejskie kolory. Różowy kolor jest za delikatny do zabudowań. Będzie mdło i rozpłynie się w tak dużym obejściu. Zwłaszcza, że nie planujemy wielu roślin strukturalnych.

Bazalt fajny, lokalny. Bardzo oryginalny.

Trzeba burzy mózgów.

Ja tez jestem za czerwonymi różami

Pszczółko,bardzo fajnie to wymyśliłaś wszystko.