Wyrazy współczucia. {*}

Danusiu .Moje wyrazy współczucia opóźnione.Przykro mi bardzo.

Wspulczuje z calego serca i rozumiem ten bol,jak nikt inny,bo rowniez pochowalam niedawno Mame Jasie,ktora swoj ukwiecony ogrodek,kochala jak nic na swiecie,ja kontynuuje Jej milosc i czuje w tym miejscu Jej ciagla obecnosc......

Wyrazy współczucia, pani Danusiu. Ogród śledziłam od dawna, jest cudowny, na pewno będzie się rozwijał dalej, ktoś kto będzie mógł opiekować się nim , ma ogromny zaszczyt.

Łączę się w Twoim bólu po stracie najbliższej osoby na świecie...Ogród Babci Jasi będziemy pamiętać i wspominać, a Ona sama z góry będzie trzymała pieczę nad nim... Moja Mama 5 lat temu też odeszła w październiku, a w rok i 1 dzień po Mamie odszedł mój Tata...Żałoba ogromna, ale w sercach naszych zawsze nosimy tę niezwykłą miłość i szczególną pamięć o tych, których kochamy...Trzymaj się Danuś...

Babciu Jasiu, dziś masz dużo wizyt u siebie, i ja tez dołożę swoją zdrowaśkę za spokojność Twej duszyczki. Odpoczywaj po znoju!

Pięknie opowiedziana historia ogrodu Babci Jasi.

Wczoraj była 1 rocznica śmierci Babci Jasi. Były siostry Wiesia i Miecia, chrześniak Arek z żoną, mój brat Krzysztof i ja.
Babcia Jasia przyśniła się Wiesi - była uśmiechnięta i zadowolona i pięknie ubrana.
Spoczywaj w pokoju Babciu Jasiu.

Danusiu, trafiłam do tego wątku z innego Twojego wątku. Przyszłam, żeby obejrzeć oczko wodne. Przejrzałam i dość dużo przeczytałam. Zaskoczył mnie fakt, że to Twój ogród rodzinny. Przyznam, że od 68 strony łzy lecą mi po policzkach.
Danusiu, ogromie mi przykro i mocno tulę Cię do mojego serca. Współczuje.

Bywam czasem w domu i ogrodzie, przeważnie z okazji odwiedzin grobu Rodziców, ale czasem może przyjadę bez powodu. Zawsze zapalę znicz, postawię kwiaty, zetrę pomnik, bo Mama tak zawsze dbała, głaskała dłonią zdjęcie Taty i wycierała chusteczką. Teraz ja to robię dla Nich.

Domem opiekuje się mój brat. Z ogrodu może jeszcze wykopię tych kilka host, które pieczołowicie Babcia Jasia rozmnażała.

Powiem tak - cały czas widzę Mamę i codziennie o Niej myślę. I tęsknię.