Dziękuję bardzo za podpowiedź, rzeczywiście moja do góry nie rośnie tylko na boki.
Muszę zacząć ją prostować, ale jak ciąć takie ładne gałązki???
Ależ ładna ta jodła szlachetna.
Tnij bez litości bo potem będzie jeszcze większy żal.
Swoje potraktowałem z odrobiną pobłażliwości to zaczęły wykręcać mi takie numery że musiałam wyciąć prawie 50% masy zielonej żeby ruszyły do góry
Chyba najlepiej będzie wczesną wiosną, czasami z niektórymi gałązkami trzeba poczekać i zobaczyć gdzie ruszają pączki - aby nie zostawić gołego kikuta.
W starszych egzemplarzach dobrze jest w pierwszym etapie przycinać do granicy zielonych igieł i żywych pąków by pobudzić "łyse" tyły a w następnym sezonie poprawka .
Ja też zdążyłam przed mrozami co nieco agrowłukniną zabezpieczyć, tylko Aza też już zdążyła co nieco agrowłukniny porwać i tak to u nas wygląda chociaż w tym roku i tak jest postęp, bo wszystkiego nie porwała
Wszystkie ogrodówki w ten sposob okrywasz czy tylko młodziaki? Ja okryłam ogrodówki gałęziami sosnowymi, tylko tegoroczne nabytki a pozostałe muszą sobie dać radę same