No proszę, siedział na krzesełku kawowym, aż doczekał na porę wiskacza! PO jednym nie wstrząsanym jednak musiał coś zamieszać! Nowe miejsce ogrodowe od ciągłego patrzenia jednak się dostrzega... po rozjaśnionym wzroku.

Gratulacje.

Basiek u mnie lista oczekujących (w nowych większych donicach) spora a jeszcze ma przyjechać drugi dereń, 3śliwy japońskie i 2grusze też japońskie z posadzeniem będzie kombinacja alpejska

Hania dzisiaj była tylko kawa bo czuwałem jako samochód awaryjny ale wcześniej przy ognisku bywały różne sytuacje i myśli nieuczesane bo podobno najważniejsze żeby chciało się chcieć
................................................................................. a im się chce latać



prezent od kolegi z wojska

Szkoda, że nie mam kolegi z wojska

Zbyszku, jak Ty mu z buteleczki, to on Tobie z dyńki! Podobno, koledzy z wojska, nawet w rezerwie, o tych latach prycza w pryczę wspominają z nostalgią.
Miłego wieczoru.

Basiek żałuj

Hania jest co wspominać

przed poranną kawą wstawiona plomba z kamlotów, posadzone epimedium i przymiarka z hortensją nn która przez całe lato grzecznie czekała i kwitła w donicy
i dylemat czy posadzić czy zabrać do jasnej chłodnej piwnicy

Od 4 lat mam sadzonkę hortensji w szklarni, I co roku mam dylemat, kiedy ją wsadzić do gruntu. I przeważnie wiosną się spóźniam. A jesienią, zapominam , że ją mam albo uważam, że jeszcze zdążę. Ale w tym roku chyba ją ruszę.

Rozumiem Twój dylemat. To jest ta niewiadoma czy wyczuwamy właściwy moment. Udanego tygodnia.

Hania pokombinuję , kawa wypita to do roboty bo muszę uzupełnić odpowiednią mieszanką ten nowy kawałek rabaty.
Bal (stary słup telefoniczny) ma ponad 30cm średnicy wiec poziom podskoczył

To się Tobie gratka trafiła z tym słupem. Taki porządnie wysezonowany może dłużej poleży?

On leżał tam już chyba 18 lat tak jak i te kawałki za Niuńką
miałem kiedyś taką możliwość to przytuliłem parę


pora na gorącą herbatkę i przy okazji dokumentacja z postępów prac

kompost plus ziemia z torfowiska, jeszcze obornik i kwaśny torf - będzie ok


z drugiej strony musiałem przesunąć końcówkę o 0,5m bo wizualnie było nie tak


z prawej strony choiny na jej lewą stronę

rosły sobie bukszpany i przyszła pora żeby tu była aleja traw i tulipanów



a bukszpany idą tam gdzie jeszcze rok temu leżały stosy drewna do kominka



Niuńka oczywiście nadzoruje


wygląda to jak krajobraz po bitwie ale...