Musze narysować cały plan działki,ponieważ mam jeszcze za domek 3 młode jabłoneczki, gruszkę i porzeczki. tak sobie myslę jak ten owocownik fajnie wyeksponować.
Gosiu dzięki że mnie odwiedziłaś,ja pospacerowałam po Twoim wątku i bardzo mi się tu podoba,a Twoja koniczynka bardzo mnie rozweseliła-ja miałam identyczny dylemat jak TY-no jak tu kosić takie ładne kwiatuszki,poradziłam sobie tak że kosiłam trawnik a z najładniejszej koniczynki robiłam wysepki kwiatowe-wyglądało to cudnie-aczkolwiek słuchaj w tym względzie mądrzejszych głów.pozdrawiam
Achhh Małgosiu poduchy.... I to jeszcze poduchy na trawie i letnie kino ... Jeeee. .. Po prostu LB ( dla niewtajemniczonych - leżenie bykiem ).., Ty Kobito masz spory ogród to w takim razie wszystko przed Tobą
A na te lampioniki na drzewie to ja już się slinię od dawna cały czas kombinuję i myślę , skąd by tu takie fajniste maciupkie pojemniczki złapać i się przy tym nie zrujnować tak sobie myślę, że będę musiała pójść pomyszkować po jakiś regałach z musztardami w markecie i może coś się trafi ... Tylko co powie mój chłop jak mnie zobaczy z 20 słoikami musztardy ....