U nas pogoda angielska, pochmurno i wilgotno :/ mój biznesik to żadna tajemnica, na usługi kosmetyczne nie mam czasu ale skończyłam ze 100 lat temu również technikum odzieżowe i szycie mam w krwi hehhe cała moja rodzina ze strony Mamy potrafi szyć nawet panowie
Czasem coś tak sobie dłubałam i teraz jak siedzę w domu z Mieszkiem to ciągle coś tam mu szyję, wiele osób pyta się mnie gdzie kupuje takie unikaty hehehe Postanowiłam że podzielę się chetnie tymi drobiazgami za symboliczną cenę hihi tak więc ruszyła produkcja namiotów TEEPEE, zabawek przytulanek, poszewek na podusie, otulaczy oraz spódniczek TUTU ... jak ruszy moja stronka to się pochwalę
