Mam tam najbliższe mi osoby ...

Aaaa

Po wycięciu drzew owocowych [zaczęły chorować] zostawiliśmy 2 pnie śliw.
Na Ulenie posadziliśmy pnącza : Clematis ,bluszcz.
Ciekawie to wygląda i ładnie się czepia starego pnia.

Na tym samym pniu [ u góry] rozgościła się stołówka dla naszych gości [nigdy ich nie brakuje.

ja też mam do wycięcia stara renklodę i chyba zmałpuję od Bogusi

Na pozostałości starej śliwy -węgierki wspina się inna roślinka.Też bluszcz [z rodziny -nazwy nie znam -małą gałązkę ukorzeniłam samodzielnie].

ładniutki

Nie pogniewam się.Tylko zdecydować musisz o wysokości pnia [lepiej zostawić wyżej i pózniej dociąć]
Zrobił się już piękny zielony słup.

Bogusiu a jakiej wysokości pozostawiłaś pieniek ? Też mnie czeka jak nie w tym roku to następnym usunięcie starej renklody. A posadzenie roślin bardzo mi się podoba . Przy okazji - ta śliwa rośnie w "słońcu" i zimą wieją mroźne wiatry. Co by się nadawało aby przy pniu rosło ?

Odnośnie wysokości już przeczytałem wyżej...