Pączek kaliny angielskiej.
Sadźca mam w dosyć nasłonecznionym miejscu i dlatego ciągle więdnie.Muszę dawać mu dużo wody.Jest bardzo wysoki...ponad 2,5 m.
Niezła zagadka z tą kaliną .
Też mam sadźca, rośnie w miejscu gdzie trudno go podlać więc jest mikry i też więdnie. Obiecywałam sobie że go przesadzę w lepsze miejsce, ale na razie na obiecywankach się kończy.
Sporo upchałaś na swoim kawałku ziemi.
Jak się dobrze ceruje to można dziury załatać.Trudno czasem przewidzieć jak się rośliny rozrosną...bywa,że rosną słabiej niż oczekujemy i wtedy trzeba coś upchnąć.Sadziec więdnie na słońcu,wieczorem i w dzień pochmurny wraca do pionu.Ogródek maleńki i trzeba się dobrze nagimnastykować,żeby znaleźć miejsca na chciejstwa.Na chwasty nie ma już miejsca...