Bardzo podoba mi się w Twoim ogrodzie, moje klimaty Mam chyba słabość do wiotkich hortensji, bo ta mnie też zauroczyła, jest taka delikatna, cudna. Chciałam zapytać jak duża rośnie docelowo ? Kupiłam i jest jeszcze nie wsadzona, zastanawiam się, czy będzie kwitła w półcieniu i z czym najlepiej ją skomponować ? Czym ja podpierasz ?
Dostosowałam się do rad Z.,wiosną trochę nawozu i cięcie,potem dużo...dużo wody.Hibiskus i sadziec są w lekkim półcieniu,nie mam pełnego słońca na rabatach.
U mnie jest tylko półcień i dobrze sobie radzi.Słońce ją przypala.Tnę bardzo nisko,bardzo dobrze ukorzenia się z odkładów i z gałązek.Wysokość jest różna w zależności od cięcia,średnio powyżej kolan.Mam prowadzoną w kole i w szpalerze,mnie bardziej podoba się szpaler.Mam obsadzoną obwódką z bukszpanu...to druga moja miłość.Podpory różne...tutaj metalowy płotek.
Kwiatostany są ciężkie ,szczególnie po deszczu,w tym roku mimo podpór kilka się wyłamało.
Bogusiu, dawno tu byłam...i aż otworzyłam usta z zachwytu... Tyle pięknego dobra...rośliny Cię lubią, bo widać, że masz dobra rękę do nich...przedtem okazałe róże i clematisy a teraz hortensje i inne. Piękniście....